Była partnerka Kammela jest teraz nie do poznania. Schudła aż 30 kilogramów
Katarzyna Niezgoda na pewien czas zniknęła ze świata show-biznesu, w którym znalazła się, gdy spotykała się z Tomaszem Kammelem. Kobieta zmieniła swoje życie, niezdrowe nawyki i znalazła kochającego partnera. Jej metamorfoza robi ogromne wrażenie.
31.05.2021 13:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katarzyna Niezgoda jest z wykształcenia prawniczką, pracuje jako ekonomistka. Niegdyś zajmowała stanowisko Wiceprezesa Zarządu Banku BPH oraz stanowisko Członka Zarządu Banku PKO S.A. W 2009 roku zajęła 11. miejsce na liście najbardziej wpływowych polek według rankingu Forbes.
Swego czasu było o niej głośno w mediach - spotykała się z popularnym prezenterem telewizyjnym, Tomaszem Kammelem. Para często gościła na łamach tabloidów, które nierzadko w dość niewybredny sposób komentowały jej wygląd. Ostatecznie para rozstała się w 2015 roku. Od tej pory Niezgoda nie pokazywała się w mediach. Aż do teraz.
Nowy partner, nowa sylwetka
Katarzyna Niezgoda zmieniła swoje życie. Chętnie pokazuje je na swoim instagramowym profilu. Wynika z niego, że ma nowego partnera, z którym jest bardzo szczęśliwa. Wcześniej brunetka, od jakiegoś czasu blondynka. Niezgoda zmieniła też styl życia i podejście do żywienia. Efekt? 30 kilogramów mniej niż w czasach, kiedy spotykała się z Kammelem.
Trzeba przyznać, że metamorfoza wyraźnie służy Niezgodzie. Jasne włosy i nowa figura odmłodziły ją. Niedawno kobieta wyznała, co pomogło jej osiągnąć obecną sylwetkę. W magazynie "Viva" wyznała, że przez wiele lat prowadziła niezdrowy tryb życia. Praca wywoływała stres, a ten łagodziło podjadanie.
"Ważyłam wtedy chyba około stu dwudziestu kilogramów i wreszcie moja przyjaciółka zdobyła się na odwagę, mówiąc mi dosadnie, że powinnam coś ze sobą zrobić. A ja byłam zajęta wówczas całym światem i pracą" - przyznała Katarzyna Niezgoda w wywiadzie dla magazynu "Viva".
Za radą przyjaciółki postanowiła przejść na dietę. Odstawiła m.in. słodycze, chleb, gluten oraz mięso. Zwalczyła też nawyk podjadania. Znalazła na to idealny sposób:
"Gdy czuję, że jestem na krawędzi, wymyślam sobie różne zajęcia, sprzątam, prasuję, idę ćwiczyć. Byle tylko nie myśleć o jedzeniu. Bo im mniej ważę, tym więcej mam energii, a to jest bezcenne" - wyjawiła Niezgoda.
Gratulujemy pani Katarzynie wytrwałości i życzymy wielu sukcesów!
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl