Byli kochankami nie tylko na ekranie. Zagrali intymną scenę

Ostrowska znana jest przede wszystkim z roli Lucy w serialu "Ranczo". Mimo że nie powstają już nowe odcinki, produkcja oraz aktorzy, którzy wzięli w nim udział, ciągle cieszą się ogromną sympatią, a fani interesują się ich życiem prywatnym.

Nie wszyscy pamiętają, że Tomasz Karolak i Ilona Ostrowska wiele lat temu tworzyli związek. - Kiedyś byliśmy piękni i młodzi, byliśmy narzeczeństwem. U Ilonki piękność została - wspominał w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia" aktor.

Miłość nie przetrwała. Po latach para spotkała się jednak na planie filmu "To musi być miłość", gdzie zagrali parę kochanków.

- Bardzo trudne są takie intymne sceny, ale łatwiej się je gra z osobami, które się zna i lubi. Nawet jeżeli łączyły nas kiedyś emocje, to zdążyły one przebrzmieć, więc podchodzimy do tego profesjonalnie - tłumaczył Karolak w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Zobacz też: Ilona Ostrowska sama ścięła sobie włosy. "Szaleństwo z niedowierzaniem"

Aktorka związana była też Jackiem Borcuchem. Dla niego rzuciła ówczesnego partnera.

- Ustaliliśmy, że chcemy ze sobą być, żyć, śnić – wszystko naraz. Że chcemy budzić się obok siebie. Wtedy przeprowadziłam się do Jacka do Warszawy. O wszystkim rozmawiamy, jesteśmy sobie oddani – mówiła w wywiadzie z Galą w 2008 roku. Później na świat przyszła ich córka.

Szczęście nie trwało jednak długo. W 2009 roku podczas pracy nad filmem "Wszystko, co kocham" reżyser spotkał 23-letnią Olgę Frycz. Wdał się z nią w romans, który spowodował całkowity rozpad jego małżeństwa.

Teraz Ilona Ostrowska układa sobie życie u boku 46-letniego muzyka Patryka "Pata" Stawińskiego. Para zaręczyła się po tym, kiedy aktorka zakończyła zdjęcia do programu "Agent - Gwiazdy" w Azji. W 2016 roku doczekali się także syna Gustawa.

– Są bardzo szczęśliwi, Patryk jest opiekuńczy i gdy nie gra koncertów, poświęca rodzinie każdą chwilę. Ilona cieszy się macierzyństwem i nie zamierza szybko wracać do pracy – zdradziła "Faktowi" znajoma pary.

Zobacz też: Gwiazda "Rancza" pokazała się bez makijażu. Fani nie kryją zachwytu

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!