Carla Bruni pozwała "Galę" za publikację jej zdjęć w ciąży
Żona prezydenta Francji, Carla Bruni-Sarkozy, złożyła w sądzie pozew przeciwko
czasopismu "Gala" za to, że opublikowało ono bez zgody jej zdjęcia w ciąży - poinformowało radio Europe 1.
21.07.2011 | aktual.: 13.02.2012 15:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Żona prezydenta Francji, Carla Bruni-Sarkozy, złożyła w sądzie pozew przeciwko czasopismu "Gala" za to, że opublikowało ono bez zgody jej zdjęcia w ciąży - poinformowało radio Europe 1. Francuskie wydanie tygodnika, zajmującego się życiem osobistości i celebrytów, zamieściło na okładce najnowszego numeru fotografie Pierwszej Damy Francji w widocznej ciąży.
Według Europe 1, zdjęcia wykonano 14 lipca w Fort de Bregancon na Lazurowym Wybrzeżu. Z okazji święta narodowego Bruni-Sarkozy przyjęła tam wtedy żony dziesięciu francuskich marynarzy biorących udział w operacji NATO w Libii.
Małżonka prezydenta twierdzi, że zdjęcia zamieszczono bez jej zgody. Radio dodaje, że jej pozew sądowy przeciw "Gali" wsparły także żony marynarzy, które wzięły udział we wspomnianym spotkaniu. Jeśli sąd przyzna odszkodowanie, jego kwota ma zasilić konto sierot po francuskich żołnierzach.
Jak podaje Europe 1, zdjęcia wykonano na zamówienie lokalnego dziennika z południa Francji "Var Matin", który jednak nie zdecydował się na ich publikację. Następnie odprzedano je zapewne redakcji "Gali".
Według prasy plotkarskiej, małżonka prezydenta ma urodzić dziecko w październiku. Do tej pory unikała ona mówienia o spodziewanym potomstwie, tłumacząc to ochroną życia prywatnego.
W ubiegłym tygodniu, pytana o swoją ciążę przez wspomniany lokalny dziennik, Bruni-Sarkozy podkreśliła, że "to nadchodzące szczęście" jest "niespodziewane". Spytana o płeć dziecka, odparła: "Ależ ja sama nawet tego nie wiem".
Nicolas Sarkozy i Carla Bruni pobrali się w lutym 2008 roku. Blisko 44-letnia była modelka i piosenkarka ma już z innego związku syna Aureliena. 56-letni Sarkozy ma trzech synów z dwóch poprzednich małżeństw.
(PAP/ma)
