GwiazdyCaroline Vreeland popełniła faux pas na pokazie Diora. Chciała być jak Marilyn Monroe

Caroline Vreeland popełniła faux pas na pokazie Diora. Chciała być jak Marilyn Monroe

Caroline Vreeland popełniła faux pas na pokazie Diora. Chciała być jak Marilyn Monroe
Źródło zdjęć: © ons
Marta Dragan

Caroline Vreeland wokalistka i aktorka znana do tej pory jedynie z epizodycznej roli w serialu "Star" zaliczyła niemałą wpadkę na pokazie Diora. Wiatr odsłonił jej wdzięki. Trudno ocenić czy ten incydent to kwestia przypadku, czy zaplanowana walka o kilka minut popularności. Jedno jest pewne - do Marilyn Monroe było jej daleko. Zobaczcie, jak gwiazda walczyła z wiatrem.

Zobacz także: Kochankowie z ekranu: Marilyn Monroe

1 / 5

Słynny kadr z Marilyn Monroe

Obraz
© Domena publiczna

Mówiąc Marilyn Monroe mamy przed oczami uśmiechniętą dziewczynę z blond lokami, której białą sukienkę rozwiewa podmuch wiatru. To zdjęcie jest już legendą. Powstało na planie filmu "Słomiany wdowiec" w reżyserii Billy’ego Wildera. Zrobił je Matty Zimmerman. Marilyn Monroe stała na kratce wentylacyjnej nowojorskiego metra, a jej plisowana suknia pod wpływem wiatru unosiła się, odsłaniając uda aktorki, a nawet majtki. Gwiazd, które padły ofiarą wiatru i upodobniły się do słynnej pozy Marilyn Monroe w historii show-biznesu nie brakuje. Właśnie do jej listy dołączyła kolejna.

2 / 5

Asymetryczna sukienka

Obraz
© ons

Mowa o Caroline Vreeland, wnuczce słynnej redaktor naczelnej amerykańskiej edycji magazynu "Harper's Bazaar", Diany Vreeland. Caroline była jedną z gwiazd, które pojawiły się na pokazie najnowszej kolekcji domu mody Dior. Na tę okazję wybrała białą koronkową sukienkę z hiszpańskim dekoltem z kolekcji AADNEVIK. Nie myślała, że to asymetryczne cacko spłata jej takiego figla.

3 / 5

Niesforna sukienka

Obraz
© East News

Gwiazda przed imprezą Diora weszła wprost pod wywietrznik. Jej transparentna sukienka od podmuchów wiatru momentalnie uniosła się do góry. Caroline próbowała pozować niczym Marylin Monroe, ale niestety zabrakło jej gracji i seksapilu seksbomby lat 50. i 60.

4 / 5

Bielizna na wierzchu

Obraz
© East News

Walczyła z wiatrem, próbowała ujarzmić sukienkę, ale na nic zdały się jej starania. Wiatr odsłonił nie tylko jej nogi, ale również... bieliznę. Patrząc na uśmiech Caroline odnosimy wrażenie, że w ogóle nie przejęła się tą sytuacją. Wręcz przeciwnie, zachowywała się bardzo swobodnie. To oznaka dystansu do siebie czy może ustawki z fotoreporterami?

5 / 5

Podobieństwa

Obraz
© East News

Jedno jest pewne - kadry Marilyn Monroe i Caroline Vreeland łączą jedynie trzy elementy. Kratka wentylacyjna, blond włosy i biała sukienka. Młoda gwiazda miała swoje pięć minut i nauczkę na przyszłość. Letni wiatr może dopaść dosłownie wszędzie, dlatego zakładając sukienkę z przewiewnego materiału o rozkloszowanym kroju - na wszelki wypadek warto przećwiczyć w domu pozy Marilyn Monroe. Czy według was to był przypadek czy ustawka młodej gwiazdy?

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (57)