Céline Dion ma dość krytyki swojego wyglądu. Daje radę hejterom
W sieci huczy od plotek dotyczących bardzo szczupłej figury Céline Dion, którą zaprezentowała podczas paryskiego tygodnia mody. Artystka postanowiła ukrócić wszelkie spekulacje i dała krytykom dobrą radę.
Fani Céline Dion podejrzewają, że gwiazda cierpi na anoreksję. Choć zawsze była szczupła, na najnowszych zdjęciach nie wygląda korzystnie – wystające kości i zapadnięte policzki mogą być objawami problemów ze zdrowiem.
Kanadyjska piosenkarka zapytana o występowanie w kreacjach odsłaniających ciało przyznała, że w takim wydaniu czuje się "silna, piękna, kobieca i seksowna".
Zwróciła się również do krytyków. – Jeśli tak mi się podoba, nie chce o tym rozmawiać. Nie przejmuj się. Nie rób zdjęcia – radzi Dion. – Jeśli też ci się podoba – świetnie. Jeśli nie, zostaw mnie w spokoju – dodaje.
Dion przygotowuje się do kolejnej części swojej europejskiej trasy koncertowej i regularnie trenuje z tancerzem Pepe Munozem. Pojawienie się 34-latka w jej towarzystwie wywołało lawinę plotek dotyczących ich domniemanego związku. Piosenkarka zaprzeczyła tym doniesieniom.
Przyznała, że Munoz jest jej serdecznym przyjacielem, ale ma dość spekulacji na ten temat i komentarzy, że "dopiero co straciła męża, a już ma nowego".
Źródło: "People"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl