Charlize Theron czuje się samotna. Ogłosiła się w telewizji
Charlize Theron to jedna z najpiękniejszych kobiet świata. Jak się okazuje, uroda ani sława nie zapewniają jej szczęścia w miłości. 43-latka przyznała właśnie, że jest sama od 10 lat i czas, by "ktoś wkroczył do akcji".
05.04.2019 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nikt chyba nie spodziewał się po Charlize Theron takiego wyznania. Pochodząca z RPA aktorka uważa się bowiem za "szokująco" wolną. – Jestem singielką od 10 lat, to naprawdę długo – powiedziała w rozmowie z "Entertainment Tonight". – Ktoś musi wejść do gry – dodała ze śmiechem.
43-latka dała jasno do zrozumienia, że jest otwarta na propozycje. Nie do końca była jednak szczera z wyznaniem o dekadzie wolności. Ostatnim poważnym związkiem piękności był ten z Seanem Pennem. Para zaczęła spotykać się w 2013 r., rok później się zaręczyła. Do rozstania doszło w 2015 r.
Wcześniej Theron przez kilkanaście lat była partnerką aktora Stuarta Townsenda. Kiedy zdobywczyni Oscara zapragnęła zostać matką, jej partner okazał się nie być gotowy na zakładanie rodziny. Ostatecznie gwiazda sama adoptowała dwójkę dzieci.
Niedawno pojawiły się plotki, że 43-latka romansuje z Bradem Pittem i umawia na schadzki w hotelach. Aktorka nowym wyznaniem zaprzecza tym rewelacjom.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl