Chcesz optycznie poszerzyć sylwetkę? Zastosuj te triki
Wiele kobiet ma kompleksy. Jedne cierpią z powodu zbyt małego biustu, inne cierpią z powodu garbatego nosa, zbyt okrągłego brzucha czy wiecznie puszących się i niesfornych włosów. Przyjęło się jednak, że najwięcej kobiet ma problem ze swoją wagą. Dlatego coraz częściej szukają poradników dotyczących tego, jak prawidłowo się odżywiać, by zgubić nadmiarowe kilogramy i co ćwiczyć, by je zgubić jak najszybciej. A co z kobietami, które dążą do tego, by wyglądać na grubsze, niż są w rzeczywistości? Czy istnieją jakieś modowe triki, które optycznie poszerzą ich szczupłą figurę? Tak.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Luźniejsze ubrania
Obcisłe, przylegające ubrania świetnie podkreślają sylwetkę. Dzięki nim widać zgrabne nogi, płaski brzuch czy kształtny biust. Jednak zbyt obcisłe kroje również mogą szkodzić. Takie fasony jeszcze bardziej eksponują niezwykle szczupłą sylwetkę, która często charakteryzuje się dość małym biustem, wąskim wcięciem w talii czy bardzo mocno wystającymi łopatkami, obojczykami i kośćmi biodrowymi. Jeśli więc chcesz zwiększyć optycznie swoją wagę i czuć się dobrze w tym, co nosisz, raczej stawiaj na luźniejsze fasony. Dobrym wyborem będą bluzki czy swetry o rozmiar większe od tego, który nosisz, oraz spodnie z lekko luźniejszą nogawką, które będą dopasowane do pupy oraz bioder. Świetnym rozwiązaniem będzie również zakładanie oversize'owych sukienek swetrowych z dołem w kształcie bombki i łączenie ich z kozakami za kolano. Taki zestaw jest niezwykle korzystny dla szczupłych sylwetek, gdyż podkreśla zgrabne nogi, ale jednocześnie dodaje objętości.
Marszczenia, wzory i poziome pasy
Z reguły wszystko, co biegnie pionowo, wydłuża sylwetkę, wysmukla ją i wyszczupla, a to, co biegnie poziomo – poszerza i dodaje kilogramów. Dlatego szczupłe kobiety, które chciałyby wyglądać na nieco grubsze niż w rzeczywistości, powinny częściej wybierać bluzki i sukienki w poziome paski. Ale tu uwaga: poprzeczne wzory potrafią też optycznie skracać sylwetkę. Powinny pamiętać o tym kobiety z niskim wzrostem, które nie chcą wyglądać na niższe.
Oczywiście całkiem korzystnie działają również wzory podłużne, a zwłaszcza grube sploty czy duże desenie. Kobiety, które chcą się nieco zaokrąglić, powinny również stawiać na cięższe tkaniny. Świetnym wyborem będzie sztywny jeans, skóra czy wełna. Warto stawiać również na marszczenia w tych okolicach ciała, które chce się pogrubić. Doskonale sprawdzą się bufiaste rękawy, żaboty na eleganckich koszulach czy falbany i zakładki na spódnicach.
Uważaj ze wzorami. Jeśli jesteś drobna, wybieraj małe, kontrastujące desenie. Jeśli z kolei jesteś wysoka, stawiaj na duże wzory, np. wielkie kwiaty biegnące wzdłuż sukienki.
Jasne kolory i błyszczące faktury
Błyszczące faktury są niezwykle modne w tym sezonie jesienno-zimowym. Szczególnie dobrze sprawdzają się metaliczne kolory, brokat oraz grube materiały odbijające światło, np. welur. Tego typu ubrania doskonale współgrają z bardzo szczupłymi sylwetkami, gdyż optycznie dodają im objętości. Panie, które mają dość szeroką górę, a nie chcą jej jeszcze bardziej poszerzyć, powinny uważać na metaliczne bomberki w jasnych kolorach. Podobnie jest w przypadku bioder. Błyszcząca spódnica z falbanami bądź zakładkami świetnie wygląda na paniach o sylwetce odwróconego trójkąta, które chciałyby wyrównać proporcje.
Jasne kolory również będą działać korzystnie na chude sylwetki. Jak wiadomo, czerń optycznie wyszczupla, więc należy na nią uważać. Zamiast czarnych jeansów, warto wybierać jasnoniebieskie czy pudroworóżowe modele z pionowymi przetarciami, na które powinny z kolei uważać kobiety z szerokimi nogami. Świetnie sprawdzą się też przylegające skórzane spodnie z lekkim połyskiem, noszone do lekko rozszerzanej bluzki czy tuniki.
