FitnessChoroby "poniżej pasa"

Choroby "poniżej pasa"

Choroby "poniżej pasa"
07.05.2007 14:43, aktualizacja: 22.03.2013 00:03

Bardzo często poczucie wstydu sprawia, że bagatelizujemy, bądź wręcz ukrywamy dolegliwości związane z rejonem poniżej pasa, czyli choroby jelit i odbytu.

Bardzo często poczucie wstydu sprawia, że bagatelizujemy, bądź wręcz ukrywamy dolegliwości związane z rejonem poniżej pasa, czyli choroby jelit i odbytu. Wizyta u proktologa jest często aktem desperacji, dlatego często dochodzi do niej zbyt późno.

Kontrola pod kątem

Przede wszystkim należy kontrolować jelita pod kątem raka jelita grubego. To bardzo ważne, ponieważ ten rak wysuwa się na czoło wśród innych nowotworów. Jest bardzo podstępny, trudno tu nawet wskazać objawy najbardziej niepokojące.
Może wręcz nie dawać żadnych i zostać wykryty już w fazie zaawansowanej, kiedy leczenie jest trudne. Jeśli zaś daje objawy, to są one często bagatelizowane. Pojawia się np. dwa, trzy razy krew w stolcu, i myślimy wtedy, że to hemoroidy, nie robimy badań, nie zgłaszamy się do lekarza. Dlatego specjaliści namawiają do diagnostyki jelita grubego, czyli do zrobienia kolonoskopii.

Usunąć całkowicie

Moc tego badania jest ogromna, a koszty mniejsze niż np. powszechnej już mammografii. Po przekroczeniu 50. roku życia kolonoskopię powinien zrobić każdy, nawet jeśli nie wystąpią określone objawy. I każdy po 40. roku życia, jeśli ma dolegliwości lub jeśli w jego rodzinie wystąpił nowotwór jelita grubego. W aptece są wprawdzie dostępne testy na krew utajoną w kale, które można wykonać w domu, ale ich ujemny wynik wystarczy w przypadku ludzi młodszych. Starsi powinni zgłosić się do lekarza nie zależnie od wyniku. W Stanach Zjednoczonych kolonoskopię musi zrobić każdy, kto ukończył 50 lat i chce się ubezpieczyć. Dzięki badaniu można wykryć zmiany jeszcze przednowotworowe – polipy i usunąć je. To jedna z nielicznych w medycynie możliwość usunięcia całkowicie stanu przednowotworowego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Lepsze badanie

Przyczyną niechęci do poddania się badaniom, jest na pewno fakt, że są one nieprzyjemne.
Chętnie zmierzymy ciśnienie, zgłosimy się nawet na pobranie krwi. Ale zbadanie jelita grubego wymaga przygotowań, przeczyszczenia, a potem do jamy brzusznej wkłada się półtora metra aparatu kolonoskopowego. Wielu pacjentów ma przed tym opory, ale zawsze lepsze jest nawet trudne badanie niż choroba. Już zaobserwowanie pierwszych dyskretnych objawów, czyli krew w stolcu, chudnięcie, podwyższona temperatura ciała - to absolutne wskazania do badania. Technika zresztą rozwija się i aparaty do badań są coraz lepsze. W Polsce do tej pory nie było obyczaju usypiania do nich, ale jeśli ktoś źle je znosi, a może przeznaczyć nieco więcej czasu (i czasem pieniędzy), może o to poprosić - po zastrzyku zasypia na krótko, po kilkudziesięciu minutach obserwacji można iść do domu.

Jako jedno z pierwszych wykonuje się jednak badanie ultrasonograficzne, bezpieczne i nieabsorbujące. Nie wolno jednak nigdy samodzielnie stawiać diagnozy. Przy dolegliwościach, po 40. roku życia, konsultacja u lekarza i wyznaczenie programu badań są konieczne.

Wstyd precz

Do niedawna chorobą uciążliwą, do której wiele osób wstydziło się przyznać, były hemoroidy. Dotyczą częściej kobiet, co wiąże się z ciążami, porodami. Zdarzają się też mężczyznom, sprzyja im siedzący tryb życia. Nieporozumieniem jest wstydzić się jakiejkolwiek choroby, ale wiele z nas, przez długi czas nie zgłasza się do lekarza. A hemoroidy mogą się wiązać z dużą utratą krwi i powodować anemię. Obecnie jest szereg możliwości pomocy przy tej przypadłości. Na pewno trzeba zlikwidować zaparcia i właściwie się odżywiać.

Wrażliwe jelito

Zespół jelita nadwrażliwego to choroba czynnościowa, nie zagraża życiu, objawia się bólami brzucha, biegunką, zaparciami, luźnymi wypróżnieniami. Osoby dotknięte tą dolegliwością, skarżą się, że natychmiast po posiłku, muszą skorzystać z toalety. To przeszkadza, stwarza dyskomfort. Chorobę należy zdiagnozować, ponieważ objawy mogą świadczyć o występowaniu zespołu jelita wrażliwego, ale również o groźniejszej chorobie, np. nowotworowej.

Jak zapobiegać

Najważniejsze przy zapobieganiu jelitowym dolegliwościom jest oczywiście zdrowy tryb życia, czyli ruch i prawidłowe odżywianie. Nie wolno zapominać o piciu co najmniej dwóch litrów płynów dziennie i spożywaniu produktów bogatych w błonnik pokarmowy, najlepiej zrezygnować lub przynajmniej ograniczyć cukier i słodycze. Bardzo dobrze robi jelitom jogurt z 2 łyżkami pobudzających je do aktywności otrębów czy nasion lnu.

Pamiętać trzeba, aby zawsze, gdy tylko pojawia się poranne parcie na stolec biec do łazienki, nie odwlekać tego momentu. Ale długie posiedzenia w toalecie sa niezdrowe. To naprawdę nie jest dobry moment na prasówkę, nadmierne parcie sprzyja bowiem wystąpieniu hemoroidów i szczelin odbytu.

Dokładna higiena odbytu nie jest równoznaczna ze zużyciem połowy rolki papieru toaletowego. Długie pocieranie jest wręcz szkodliwe, bo bardzo podrażnia skórę. Najlepiej, jeśli to możliwe, zwilżyć papier wodą i w ten sposób oczyścić skórę. Można też użyć gotowych wilgotnych chusteczek, sprawdzają się szczególnie w podróży.

Pokusą, dla osób które walczą z zaparciami, są środki przeczyszczające, ale nie wolno ich nadużywać, bo po pierwsze przestają wtedy działać, a po drugie można się od nich uzależnić.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także