Czy najpiękniejsze są zawsze najlepiej ubrane?
Schematy - tak łatwo jest nim ulec. Wiadomo, każda supermodelka musi być strasznie chuda. Miss zawsze piękna. Gwiazda telewizyjna zawsze dobrze ubrana. Ale czy rzeczywiście tak zawsze jest?
10.07.2013 | aktual.: 11.07.2013 14:10
Schematy - tak łatwo jest nim ulec. Wiadomo, każda supermodelka musi być strasznie chuda. Miss zawsze piękna. Gwiazda telewizyjna zawsze dobrze ubrana. Ale czy rzeczywiście tak zawsze jest?
Aneta Kręglicka to była Miss Świata. Nie wiem kto jeszcze o tym pamięta, bo sama zainteresowana stara się chyba zapominać o zdobytej kiedyś koronie najpiękniejszej kobiety świata. Kiedy zdobyła to trofeum, zachwycała urodą. Bezpretensjonalna, śliczna dziewczyna. Minęło już prawie dwadzieścia pięć lat, a nasza miss nadal zachwyca. Jej uroda nabrała szlachetności. Podobnie jak styl ubierania.
Każda stylizacja Anety jest bardzo wysmakowana. Dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Oceniając styl naszej gwiazdy łatwo można zauważyć, że uwielbia ubrania i modę. Z łatwością żongluje stylami. Czasem jest drapieżna i mroczna, innym razem eteryczna i bardzo kobieca. Tym razem mamy miks elegancji i sportu. Ołówkowa szara sukienka ma klasyczny krój. Jednak zestawiona z żółtą sportową bluzą nabiera zupełnie nowego wyrazu. Jest nadal elegancko, ale ze sportowym pazurem i poczuciem humoru. Mało która kobieta pozwoliłaby sobie na sportowe buty w takiej stylizacji. Trzeba mieć odwagę i dużo dystansu do siebie. Gratulacje.
Sportowy szyk - jestem na tak!
Dystans do siebie deklaruje także inna słynna wicemiss. Wicemiss Polski - Ilona Felicjańska. Celebrytka, która stara się udowodnić na każdym kroku, że jest częścią show-biznesu. Wciąż pojawiają się kolejne informacje o jej poczynaniach. Jeśli nie o kolejnej rozbieranej sesji zdjęciowej, to o filmie czy teledysku z jej udziałem lub napisanej przez nią książce. Jak dla mnie, to zbyt wiele działalności naraz. Zdecydowanie bardziej wolałbym, aby Ilona zajęła się jedną konkretną działką.
Przy tym natłoku obowiązków i aktywności zdarza się czasem Ilonie zapomnieć o dobrym guście. Już parę razy jej to wytknięto. Zastanawiałem się wielokrotnie, dlaczego tak się dzieje. Przecież wcześniej była uważana za kobietę doskonale ubraną. Gdzie podziało się to wyczucie, ten styl i smak? Zadaje to pytanie widząc taką stylizację. W tej sukience, która miała stać się jakimś dziwacznym manifestem, za dużo się dzieje. Krój może i byłby ciekawy, ale bez napisów i nadruków. Neonowe światła przytłoczyły Ilonę. Ostry graficzny podział również nie wygląda najlepiej.
Ilona zapomniała o zasadzie, że mniej to zazwyczaj lepiej
O minimalizmie nie może być mowy w przypadku Joasi Liszowskiej. Tutaj wszystkiego jest dużo. To gejzer kobiecości i seksapilu. Dużo ciała, dużo włosów, dużo makijażu i cekinów oraz stuprocentowej zmysłowości. Fascynuje mnie to szczególnie dlatego, że Joasia jest w ciąży. Tym samym udowadnia, że kobieta w ciąży może dobrze wyglądać, może być seksowna, zmysłowa i pociągająca.
Pomarańczowy kolor sukienki jest dość zaskakujący w tej stylizacji. To trudny kolor, który nie każdej kobiecie będzie pasował. Burza gofrowanych włosów i ciepła kolorystyka przywołują na myśl dzikie egzotyczne klimaty. Jest bardzo kobieco. Cekinowa tunika luźno opływa ciało. Ma bardzo dobre proporcje. Na początku pomyślałem, że kreacja mogłaby być dłuższa. Jednak po chwili doszedłem do wniosku, że to zły pomysł. Dłuższa zdecydowanie przytłoczyłaby Joannę. Bardzo podoba mi się głęboki dekolt w serek i szerokie rękawy. Bardzo podoba mi się marszczenie z przodu. Wielki plus za cieliste pantofle.
Dzika kocica i sto procent kobiecości.
Na deser zostawiłem sobie boską Magdalenę Frąckowiak. Supermodelkę, która chodzi na najlepszych wybiegach świata i pracuje z największymi projektantami. Odnosi rzeczywiście ogromne sukcesy. Reklamuje słynne domy mody, a jej twarz wciąż pojawia się na okładkach najlepszych magazynów modowych. To oczywiste, że młoda dziewczyna żyjąc w takim świecie musi mieć doskonały gust i wie jak się ubrać, żeby zrobić wrażenie. Magda wie, co w trawie piszczy. Światowe wybiegi i obcowanie z najlepszymi w dziedzinie świata mody robi swoje.
Oczywiście nie każdy musi się zgadzać z gustem supermodelki. Krótki top odsłaniający brzuch i długa spódnica za kolana wyglądają bardzo modowo, choć nie każdy się z tym zgodzi. Modelka wygląda jakby zarzuciła na siebie coś, co przypadkiem wpadło jej w ręce. Ale to tylko pozory. W tej stylizacji wszystko jest przemyślane. Ubranie Magdy to specyficzna moda. Oczywiście nie jest to kreacja na wielkie wyjście. Bardziej na spotkanie domowe z przyjaciółmi.
Super modelka w super przyjemnym wydaniu