Tragedia na promie. Matka czworga dzieci zabrała głos

Siedmioletni chłopiec wypadł za burtę, a jego matka skoczyła za nim. Oboje zmarli w szpitalu. Ta ostatnia tragedia na Morzu Bałtyckim wywołała pytanie: czy podróżowanie promem z dziećmi jest bezpieczne? O tym środku transportu opowiedziała więcej autorka bloga o Szwecji i matka czwórki dzieci.

Tragedia na promie. Matka czworga dzieci zabrała głosCzy podróżowanie promem jest bezpieczne?
Źródło zdjęć: © East News, Facebook, FamilyTeam
24

29 czerwca 36-letnia Polka i jej siedmioletni synek podróżowali promem z Gdyni do Karlskrony w południowej Szwecji. W połowie trasy chłopiec wypadł za burtę, a matka wyskoczyła w ślad za nim. Choć służby ratunkowe zostały wezwane natychmiast, gdy zorientowano się w sytuacji, to kobieta i dziecko spędzili w morzu około godziny. Helikoptery przetransportowały ich do szpitala w Szwecji, lecz ich życia nie udało się uratować.

Czy rodzice powinni się obawiać podróży promem z dzieckiem?

Ta tragedia od razu wywołała poważną dyskusję pod hasłem: czy podróżowanie promem z dziećmi jest bezpieczne? Na to pytanie w rozmowie z "Faktem" starała się odpowiedzieć pani Mariola, która jest matką czwórki dzieci w wieku od 2,5 roku do dziewięciu lat i autorką bloga o życiu w Szwecji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogień na pokładzie promu. Ludzie skakali za burtę. 31 osób nie żyje

Czujność przede wszystkim

Pani Mariola podróżuje promem z rodziną dwa razy do roku. Czy zauważyła jakiekolwiek niebezpieczeństwo związane z tym środkiem transportu?

"Przyznam, że czułam się zawsze bezpiecznie na promie. Chociaż wiadomo, jak to się mówi: strzeżonego Pan Bóg strzeże. Staram się nigdy nie spuszczać dzieci z oczu. (…) Wiadomo, że fantazja dzieci nie zna granic i nawet najwyższa barierka nie zastąpi czujnego oka rodzica. Z doświadczenia wiem, że dzieciakom naprawdę szalone pomysły potrafią przyjść do głowy" – mówi w rozmowie z tabloidem.

"Ale nawet w starszych promach Stena Spirit i Stena Vision barierki są na odpowiednim poziomie. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że można by było przez nie wypaść. (…) Często obsługa pokładu (przyp.red.) zwraca uwagę, jeśli ich zdaniem dzieje się coś niebezpiecznego" – zauważa kobieta.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie