Dała się namówić na ślub. Od wielu lat nie są już razem
Jolanta Pieńkowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek i prezenterek informacyjnych w Polsce. Gwiazda TVN24 i TVN24 BiS pilnie strzeże swojego życia prywatnego. Wiadomo jednak, że gdy na studiach zaszła w ciążę, rodzice zachęcili ją do zamążpójścia.
Jolanta Pieńkowska 20 listopada skończyła 59 lat. Dziennikarka pracuje w mediach od ponad trzech dekad, a od 2006 roku jest związana z grupą TVN. Współprowadziła poranny program "Dzień dobry TVN", a także programy TVN Style - "Miasto kobiet" i "Druga strona medalu". Obecnie prowadzi "Fakty po południu" w TVN24 i "Fakty o świecie" w TVN24 BiS.
Jolanta Pieńkowska wcześnie urodziła. Mówi o przywileju
Pieńkowska spotkała swojego przyszłego męża, Sławomira Matczaka, późniejszego aktora i dziennikarza "Panoramy", na warszawskiej PWST. Kiedy była na ostatnim roku studiów, zaszła z nim w ciążę. - Chciałam mieć dziecko, ale już wtedy wiedziałam, że ojciec Mateusza nie jest chyba mężczyzną na całe życie. Był starszy o trzy i pół roku i wpajał we mnie przekonanie, że nie dam sobie bez niego rady - opowiadała w rozmowie z "Vivą!" w 2000 roku.
Ich syn, Mateusz, urodził się w 1987 roku, gdy miała 23 lata. Łączy ich silna więź. - To jest ten przywilej zostania mamą w bardzo młodym wieku i wtedy rzeczywiście te relacje są zupełnie inne, bo to jest trochę tak, jak dziecko ma dziecko, to nie bardzo wie, co się z tym robi. Trochę kieruje się intuicją, mniej zdaje sobie sprawę z tego, czym tak naprawdę jest macierzyństwo, no bo to jest taki flow - mam dziecko i muszę się nim zająć i jedziemy do przodu - wyznała w rozmowie z Mateuszem Hładkim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieńkowska rozstała się z mężem. Spotkała miłość po latach
Dziennikarka wspominała, że duży wpływ na ślub z ojcem dziecka mieli jej rodzice. - Uniknęłabym wielu trudnych chwil, gdybym słuchała własnej intuicji. Zresztą do tej pory mam o to lekką pretensję do rodziców. Uważali, że skoro jest dziecko, to powinnam zalegalizować związek i przekonali mnie, bym wzięła ślub. Dziś wiem, że nie powinno się robić w życiu niczego tylko dlatego, że tak wypada, dla ludzi, dla opinii publicznej. Na siłę. Bo nie żyjemy dla innych, tylko dla siebie - mówiła. Ostatecznie jej związek z Matczakiem nie przetrwał i para rozstała się.
Prasa plotkarska rozpisywała się na temat rzekomych romansów Pieńkowskiej. Ona sama im jednak zaprzeczała. - Prawda jest taka, że rozstałam się z mężem, gdy doszłam do wniosku, że nie ma sensu w nieskończoność ratować związku, któremu już raz dało się szansę i, niestety, nic z tego nie wyszło - tłumaczyła w "Vivie!". Ujawniła też, że odstręczają ją cztery typy mężczyzn: histerycy, nieudacznicy, malkontenci i pracoholicy.
Ostatecznie związała się z miliarderem Leszkiem Czarneckim. Wzięli cichy ślub we Francji w 2008 roku, gdzie mieszkają do dziś - do Polski przyjeżdżają w celach zawodowych. Obydwoje pilnie chronią swojego życia prywatnego i stronią od opowiadania mediom o kulisach relacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
