Damięcki wściekły na dziennikarzy. "To dla państwa bez znaczenia?"
Mateusz Damięcki niemal rok temu wziął ślub ze swoją partnerką Pauliną Andrzejewską. Uroczystość została wykorzystana przez dziennikarzy, którzy umieścili zdjęcie aktora w ślubnym podsumowaniu 2018. Pomylili tylko jeden "szczegół". Aktor się wściekł.
27.12.2018 | aktual.: 28.12.2018 08:27
"Szanowna "redakcjo" (słowo w cudzysłowie, bo dziennikarz, który to umieścił na stronie jest dla mnie tym samym co kozia dupa trąbą, a gdyby ktoś pytał tym samym mianem zatytułuję jego zwierzchnika i tak dalej, aż do samej góry drabinki) magazynu "Viva". Chciałbym poinformować szanownych państwa, że prawie robi dość dużą różnicę. A mianowicie: prawie udało wam się w swoim materiale umieścić poprawne zdjęcie i przyporządkować je do faktycznych wydarzenia mijającego roku" - zaczyna swój wpis Damięcki.
Aktor pojawił się w ślubnej kompilacji magazynu, który na Instagramie pokazał pary biorące ślub w 2018 roku. Niestety dziennikarze Vivy pomylili się i dodali do kolażu zdjęcie Damięckiego z... byłą żoną, Patrycją Krogulską. Byli małżonkowie rozwiedli się w 2011 roku.
"Tak, rzeczywiście wziąłem 11 miesięcy temu ślub. Ale nie z kobietą, którą w moim towarzystwie widać na zdjęciu stanowiącym element tego przeuroczego kolażu. Czy naprawdę wydaje się państwu, że to nie ma znaczenia? Że to wszystko jedno? Że tylko dlatego, iż jak niektóre osoby publiczne nie zaprosiłem waszego fotografa na uroczystość, to możecie wrzucić sobie do materiału zdjęcie z poprzedniego ślubu Damięckiego? Czy nie ma dla was znaczenia różnica między imionami: Paulina i Patrycja, uczuciami szczęścia i nieszczęścia, słowami: miłość i pomyłka, radość i niewypał, słońce i deszcz?" - dodał w emocjach aktor.
Damięcki zaznaczył również, że przez wpadkę dziennikarzy, nie zamierza współpracować dobrowolnie z magazynem "Viva". Widać, że aktor naprawdę przeżył pomyłkę redaktorów i postanowił wytoczyć ciężkie działa.
Aktorowi fani wypomnieli również użycie określenia "pomyłka" w kontekście byłej żony. Damięcki przy każdym z tych zarzutów tłumaczy: "zaszło tu chyba drobne nieporozumienie , zwracam uwagę , że post opublikowany przez Vive dotyczy ślubu , a nie żony. W moim komentarzu ja również odnoszę się do małżeństwa, a nie osoby. Nikomu nie życzę takiej pomyłki jak nieudane małżeństwo. Proszę mi wierzyć, zwykle obie strony takiej historii potrafią nazwać rzecz po imieniu i nie widzą w tym nic złego".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Mateusz Damięcki jako gwiazdor futbolu w filmie "Miłość jest wszystkim"