Dane DeHaan nie boi się porównań z Jamesem Franco

Zawodowe ścieżki Dane'a DeHaana i Jamesa Franco przecinają się nadzwyczaj często, choć w dość niezwykły sposób. Aktorzy w bardzo krótkim odstępie czasu wcielają się w tych samych bohaterów.

Dane DeHaan nie boi się porównań z Jamesem Franco
Źródło zdjęć: © AFP
SKOMENTUJ

Zawodowe ścieżki Dane'a DeHaana i Jamesa Franco przecinają się nadzwyczaj często, choć w dość niezwykły sposób. Aktorzy w bardzo krótkim odstępie czasu wcielają się w tych samych bohaterów. Najpierw DeHaan i Franco "podzielili się" Zielonym Goblinem/Harrym Osbornem (DeHaan gra go w "Niesamowitym Spider-Manie 2", Franco w trylogii "Spider-Mana" Sama Raimiego), teraz zaś Jamesem Deanem (DeHaan wciela się w gwiazdora w dramacie "Life", Franco z kolei w obrazie "James Dean - buntownik?").

DeHaan, młodszy od Franco o 9 lat, nie boi się jednak porównań.
- Nie sądzę, żebyśmy byli do siebie podobni - mówi aktor w rozmowie z "Total Film". - Różni nas też wiele innych cech, nie oczekuję więc aż tak wielu porównań.

- Franco robi mnóstwo rzeczy - pół żartem, pół serio dodaje młody aktor. - Trudno jest znaleźć projekt, nad którym James jeszcze nie pracował.

Realizacja "Life" jeszcze trwa. Scenariusz napisany przez Luke'a Daviesa przedstawia przyjaźń Jamesa Deana z fotografem Dennisem Stockiem (w tej roli zobaczymy Roberta Pattinsona). W 1955 roku, tuż przed śmiercią Deana, artyści wyruszyli we wspólną podróż przez Stany Zjednoczone. Efektem tej przygody były zdjęcia do magazynu "Life". Niektóre z nich znacznie przyczyniły się do wzmocnienia legendy tragicznie zmarłego aktora.

- Dean miał bardzo specyficzny głos - opowiada DeHaan o swoich przygotowaniach do roli. - Musiałem się nauczyć tego, jak mówił. To było wyzwanie. Dużo nad tym pracowałem i w końcu osiągnąłem to, na czym mi zależało.

Dane DeHaan potwierdził niedawno udział w obrazie "Tulip Fever".

(Megafon.pl/ma)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Zapomnij o myjce ciśnieniowej. Istnieją tańsze sposoby, by wyczyścić kostkę brukową
Zapomnij o myjce ciśnieniowej. Istnieją tańsze sposoby, by wyczyścić kostkę brukową
Nigdy nie sadź przy domu. Wielu już pożałowało
Nigdy nie sadź przy domu. Wielu już pożałowało
Kosisz trawę w weekend? Prawo jest jednoznaczne
Kosisz trawę w weekend? Prawo jest jednoznaczne
Ma już 86 lat. Do sieci trafiło jej aktualne zdjęcie
Ma już 86 lat. Do sieci trafiło jej aktualne zdjęcie
Może wyprzeć pelargonie z balkonów. Nie ma sobie równych
Może wyprzeć pelargonie z balkonów. Nie ma sobie równych
Przyciąga węże jak magnes. Szybko zamieszkają w ogrodzie
Przyciąga węże jak magnes. Szybko zamieszkają w ogrodzie
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Chwali seks w małżeństwie, ale to nie wszystko. "Mam apel do panów"
Chwali seks w małżeństwie, ale to nie wszystko. "Mam apel do panów"
Pobrali się 49 lat temu. Szybko przestał nosić obrączkę
Pobrali się 49 lat temu. Szybko przestał nosić obrączkę
Była świadkiem Jehowy. Mówi, dlaczego tak wcześnie biorą śluby
Była świadkiem Jehowy. Mówi, dlaczego tak wcześnie biorą śluby
Urodziła się w Moskwie. Mówi, co odziedziczyła po ojcu z Rosji
Urodziła się w Moskwie. Mówi, co odziedziczyła po ojcu z Rosji
Co zamiast balerin? Wachowicz znalazła alternatywę na wiosnę 2025
Co zamiast balerin? Wachowicz znalazła alternatywę na wiosnę 2025