Daniel Radcliffe i Rupert Grint zupełnie inni, niż kiedyś
Emma Watson zdradziła, że jej koledzy z planu kinowej serii o Harrym Potterze bardzo zmienili się przez lata. Przed rozpoczęciem wielkiej przygody z Hollywood Daniel Radcliffe i Rupert Grint, czyli filmowi Harry i Ron, zachowywali się zupełnie inaczej, niż dziś.
Emma Watson zdradziła, że jej koledzy z planu kinowej serii o Harrym Potterze bardzo zmienili się przez lata. Przed rozpoczęciem wielkiej przygody z Hollywood Daniel Radcliffe i Rupert Grint, czyli filmowi Harry i Ron, zachowywali się zupełnie inaczej, niż dziś.
- To zabawne, ale i Daniel, i Ron poszli w zupełnie inne strony - tłumaczy Watson. - Gdy się poznaliśmy, Rupert był bardzo otwarty, rozmowny, pewny siebie, a Dan był cichutki i nieśmiały. Dziś jest inaczej. Dana nie można uciszyć. Cały czas gada, ma mnóstwo energii, opowiada kawały i zabawia wszystkich dookoła. Ron za to stał się cichy i zamknięty w sobie. To naprawdę przedziwne.
Od 19 listopada będziemy mogli podziwiać całą trójkę w pierwszej odsłonie filmu "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
POLECAMY: * ULUBIONA KSIĄŻKA HARRY'EGO POTTERA*