Daria Ładocha wspomina Tomasza Jakubiaka. Jej słowa chwytają za serce

Daria Ładocha nie kryje emocji. Ostatnie miesiące przyniosły jej szereg bolesnych doświadczeń – od trudnego rozstania z partnerem po wielu wspólnych latach, przez wypadek, aż po stratę bliskiego przyjaciela, Tomasza Jakubiaka.

Daria Ładocha wspomina Tomasza JakubiakaDaria Ładocha wspomina Tomasza Jakubiaka
Źródło zdjęć: © AKPA
Marcin Michałowski

Daria Ładocha w ostatnim czasie mierzyła się z lawiną życiowych wyzwań. Rozstanie z wieloletnim partnerem i bolesna strata przyjaciela, Tomasza Jakubiaka, wstrząsnęły jej światem. Dziś Daria Ładocha szczerze wspomina zmarłego kucharza, a jej słowa o sile przyjaźni chwytają za serce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mariola Bojarska-Ferenc o Marcie Nawrockiej. Jak oceniła jej styl? "Nasze pierwsze damy nie mają budżetu"

Daria Ładocha o Tomaszu Jakubiaku: "On nie daje mi o sobie zapomnieć"

Daria Ładocha, znana widzom z kulinarnych programów i prowadzenia "Azji Express", zawsze emanowała pozytywną energią. Jednak pod tą pogodną powierzchnią w ostatnim czasie kryło się wiele bólu. 30 kwietnia 2025 roku zmarł Tomasz Jakubiak – jej serdeczny przyjaciel, a zarazem jeden z najbardziej rozpoznawalnych kucharzy w Polsce. Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła środowiskiem kulinarnym i fanami, którzy od miesięcy śledzili jego walkę z rakiem jelita cienkiego i dwunastnicy.

Ich przyjaźń była wyjątkowa. Choć rzadko mówili o niej publicznie, wspierali się przez lata – zawodowo i prywatnie. Ładocha przyznała w rozmowie z portalem Kozaczek.pl, że śmierć Jakubiaka głęboko nią wstrząsnęła.

– Jestem w żałobie i przeżywam ją po swojemu, po cichu. […] Wypłakałam morze łez w ostatnim czasie. Rozstanie z ojcem moich dzieci po prawie 25 latach, Tomek, jeszcze inne różne historie, które się przytrafiły po drodze… – wyznała szczerze dziennikarzom.

Mimo że nie ma go już fizycznie, Daria Ładocha czuje jego obecność niemal codziennie.

– Życie nie znosi próżni i nowe się odradza, a Tomuś, mam wrażenie, jest bliżej mnie niż kiedykolwiek. Czuję jego obecność. On nie da mi o sobie zapomnieć – mówiła z wyraźnym wzruszeniem.

Daria Ładocha: Rozstanie po 24 latach było jak operacja bez znieczulenia

Oprócz żałoby po przyjacielu, Daria Ładocha musiała zmierzyć się również z rozpadem wieloletniego związku. Przez niemal ćwierć wieku była związana z Bartkiem Kulitą – ojcem swoich dwóch córek: Laury i Matyldy. Choć przez lata tworzyli nierozerwalną parę, nadszedł moment, w którym musieli się rozstać. O wszystkim opowiedziała w rozmowie z Michałem Misiorkiem na łamach Plejady.

– Niecały rok temu, po 24 latach, rozstałam się z ojcem moich dzieci. To pierwszy raz, gdy mówię o tym publicznie – zdradziła, dodając, że początkowo próbowała uciec od problemów w pracy, ale ostatecznie musiała się z nimi zmierzyć twarzą w twarz.

To ona podjęła decyzję o zakończeniu relacji. Jak sama mówi, w oczach partnera dostrzegała smutek i wypalenie – odbicie jej własnych emocji.

– Nie chciałam się z tym skonfrontować, więc uciekałam w pracę. Ale po powrocie z planu 'Azji Express' wiedziałam, że dłużej tak nie wytrzymam. To była potwornie trudna decyzja, do której podjęcia nie byłam przygotowana, ale czułam, że muszę to zrobić – opowiadała.

Daria Ładocha nie wyklucza, że jeśli zatęsknią za sobą, być może wrócą do siebie. W przeszłości korzystali już z terapii, która pomogła im pokonać jeden kryzys, ale na dłuższą metę okazała się nieskuteczna.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Pokazała świąteczną paczkę z kopalni. "Kiedyś były bogatsze i większe"
Pokazała świąteczną paczkę z kopalni. "Kiedyś były bogatsze i większe"
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
Stworzył własny Kościół. Takiego Mazura nie znaliście
Stworzył własny Kościół. Takiego Mazura nie znaliście
Maja Ostaszewska żegna 11-letniego Nikodema Mareckiego. "Straszne"
Maja Ostaszewska żegna 11-letniego Nikodema Mareckiego. "Straszne"
"Nie mieliśmy świadomości". Mówi o płaceniu składek na ZUS
"Nie mieliśmy świadomości". Mówi o płaceniu składek na ZUS
To nie szczur. Zwalczaj od razu, gdy zauważysz w ogrodzie
To nie szczur. Zwalczaj od razu, gdy zauważysz w ogrodzie
Postawiła na najmodniejszy kolor. Jolanta Kwaśniewska zachwyciła zimową stylizacją
Postawiła na najmodniejszy kolor. Jolanta Kwaśniewska zachwyciła zimową stylizacją
Gdzie wyrzucić blister po lekach? Lepiej się nie pomyl
Gdzie wyrzucić blister po lekach? Lepiej się nie pomyl
Pracuje w Lidlu. Pokazała, co dostała na święta
Pracuje w Lidlu. Pokazała, co dostała na święta
Tak stanęła na ściance. Idealny garnitur dla dojrzałych kobiet
Tak stanęła na ściance. Idealny garnitur dla dojrzałych kobiet
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇