Denise Richards: trudno uwierzyć, że ma 41 lat!
Denise Richard
Choć w tym roku skończyła 41 lat, z powodzeniem mogłaby uchodzić za dwudziestolatkę. I to nie tylko z daleka! Owszem, Denise Richards ma jędrne, szczupłe ciało bez grama tłuszczu, ale nas zachwyca przede wszystkim jej młoda buzia. Gładka, lśniąca i zdrowa cera to coś, czego aktorce mogłyby pozazdrościć dużo młodsze koleżanki. Była żona Charliego Sheena i "dziewczyna Bonda" zawsze uważana była za kobietę wyjątkowej urody. Czas okazał się dla niej wyjątkowo łaskawy. A może Denise ma inny sposób? Aktorka przyznała się do trzech operacji piersi - pierwszą przeszła w wieku 19 lat. To jednak nie tłumaczy jej boskiego ciała. Widocznie gwiazda ma jakąś fantastyczną dietę albo inną metodą na zachowanie idealnej figury. Denise regularnie oddaje się także w ręce chirurga i wstrzykuje sobie botoks, co wyjaśnia jej buzię bez zmarszczek. Wcale nie pomniejsza to jednak naszego zachwytu. Denise jest po prostu piękna!
Choć w tym roku skończyła 41 lat, z powodzeniem mogłaby uchodzić za dwudziestolatkę. I to nie tylko z daleka! Owszem, Denise Richards ma jędrne, szczupłe ciało bez grama tłuszczu, ale nas zachwyca przede wszystkim jej młoda buzia. Gładka, lśniąca i zdrowa cera to coś, czego aktorce mogłyby pozazdrościć dużo młodsze koleżanki.
Była żona Charliego Sheena i "dziewczyna Bonda" zawsze uważana była za kobietę wyjątkowej urody. Czas okazał się dla niej wyjątkowo łaskawy. A może Denise ma inny sposób?
Aktorka przyznała się do trzech operacji piersi - pierwszą przeszła w wieku 19 lat. To jednak nie tłumaczy jej boskiego ciała. Widocznie gwiazda ma jakąś fantastyczną dietę albo inną metodą na zachowanie idealnej figury. Denise regularnie oddaje się także w ręce chirurga i wstrzykuje sobie botoks, co wyjaśnia jej buzię bez zmarszczek. Wcale nie pomniejsza to jednak naszego zachwytu. Denise jest po prostu piękna!