Dlaczego mężczyźni zdradzają?
Wiemy, że nie jesteśmy idealne, że mamy wady, które mogą drażnić nawet najbardziej zakochanych w nas mężczyzn. Tylko czy to właśnie te rzeczy sprawiają, że faceci nas zdradzają? Doprowadzamy ich do szewskiej pasji i dlatego lądują w łóżku z inną? A może nie mają w nas oparcia lub nie dostają tyle seksu, ile im trzeba? Powodów jest wiele.
30.09.2008 | aktual.: 12.12.2017 15:28
Wiemy, że nie jesteśmy idealne, że mamy wady, które mogą drażnić nawet najbardziej zakochanych w nas mężczyzn. Tylko czy to właśnie te rzeczy sprawiają, że faceci nas zdradzają? Doprowadzamy ich do szewskiej pasji i dlatego lądują w łóżku z inną? A może nie mają w nas oparcia lub nie dostają tyle seksu, ile im trzeba? Powodów jest wiele.
Z zazdrości
Mężczyźni często dopuszczają się skoku w bok, by sobie i/lub nam udowodnić, że wciąż mają „to coś”, że monogamia nie zmieniła ich w nudziarzy i nie uczyniła ich mniej atrakcyjnymi. Taka sytuacja ma zwykle miejsce wtedy, gdy faceci czują się zazdrośni lub zagrożeni. Oznacza to, że nie powinnaś flirtować z innymi na jego oczach, przechowywać w komórce smsów od swojego eks i opowiadać na okrągło o świetnym nowym koledze z pracy. Dostarczając mu powodów do podejrzeń, sama kopiesz pod sobą dołek.
Z powodu samotności
Jeśli nigdy nie ma Cię w domu, ciągle gdzieś wyjeżdżasz, nie powinnaś się specjalnie dziwić, że Twój facet w końcu sobie kogoś znajdzie. Nie chodzi wyłącznie o seks, choć nie ma co ukrywać – i on spełnia tu ważną rolę.
Jednak przy zawieraniu nowej czy zacieśnianiu starej znajomości z inną kobietą, mało który mężczyzna planuje spektakularny finał w łóżku. Faceci w takich przypadkach po prostu szukają ciepła i rozmowy, a że kończy się tak, jak się kończy, to już zupełnie inna sprawa. Po prostu w pewnym momencie do głosu dochodzą ich bardziej przyziemne potrzeby.
MĘŻCZYŹNI SĄ SKOMPLIKOWANI
NFZ NIE ZWIĘKSZY ŚRODKÓW DLA CHORYCH DZIECI
NIE DAJ SIĘ JESIENNEJ DEPRESJI
Z obawy, że coś traci
Stały związek z jedną partnerką ma mnóstwo zalet, jednak faceci widzący kumpli „korzystających z życia”, zmieniających partnerki jak rękawiczki, szczycących się licznymi podbojami, mogą dojść do wniosku, że coś im umyka. Oczywiście nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że seks w monogamicznym związku może przynosić dużo więcej satysfakcji niż ten, z osobą niemającą pojęcia o naszych upodobaniach.
Z drugiej jednak strony, nie wiadomo, czy z kimś innym nie bylibyśmy bardziej kompatybilni, czy nie byłoby nam lepiej. Zdrada w takim przypadku może być próbą utwierdzenia się w przekonaniu o słuszności decyzji dotyczącej wyboru partnera życiowego.
By podnieść swoją samoocenę
Gdy zdarzy się nam usłyszeć komplement od obcego mężczyznę, albo gdy jakiś przystojniak nas podrywa albo próbuje zaprosić na randkę, czujemy się dowartościowane. Jeśli mamy stałego partnera nie przychodzi nam do głowy, by rzucać się od razu w ramiona innego, nie mniej czujemy się mile połechtane, podniesione na duchu. Mężczyźni też lubią być adorowani, pochlebia im, gdy są podziwiani. Niestety ich chęć dowartościowania się często idzie dalej. Komplementowani i podrywani, dużo łatwiej niż my ulegają pokusie.
Bo nie dostają tego, czego potrzebują
Potrzeby seksualne mężczyzn są większe niż kobiet. Faceci częściej od nas mają ochotę na seks, myślą o nim więcej niż my, są bardziej skorzy do łóżkowych eksperymentów. Zdarza się, że panie nie są w stanie dotrzymać tempa swoim partnerom. Gdy ci przez dłuższy czas cierpią na seksualną frustrację, w końcu dadzą jej upust w cudzym łóżku.
By wyrównać rachunki
Jeśli kobieta zdradzi swego partnera, może się spodziewać, że ten odpłaci jej pięknym za nadobne. Nam może się wydawać się to niedorzeczne, ale faceci uważają, że w takim przypadku musi być remis. Oczywiście, jeśli po pierwszym skoku w bok związek się rozpadnie, to nie ma o czym mówić. Ale jeżeli kobieta chce ratować swoją relację ze stałym partnerem, może być pewna, że najpierw nastąpi wyrównanie rachunków.
By zafundować sobie zastrzyk adrenaliny
Zdrada jest ekscytująca, coś jak sport ekstremalny, z tym wyjątkiem, że łóżko to motorcrossing i nikt nie zginie. Wielbiciele adrenaliny lubią ryzyko, podnieca ich sama myśl, że robią coś zakazanego, że w razie, gdyby zostali przyłapani, konsekwencje będą brzemienne w skutkach. Zdrada wnosi świeży powiew do nudnego, monotonnego, do bólu przewidywalnego związku.
Bo mogą
Okazja czyni złodzieja. Prawda jest taka, że niewielu jest mężczyzn, którzy byliby w stanie oprzeć się rozbierającej się przed nimi kobiecie, albo odrzucić propozycję pójścia do łóżka z chętną i gotową. Oczywiście to nie jest tak, że faceci są bezustannie zarzucani ofertami niezobowiązującego seksu, jednak gdy już taka padnie, większość z nich powie „tak”.
By uciec od problemów
Mężczyźni zdradzają również dlatego, że w atmosfera w domu jest ciężka, a oni sami czują się niedocenieni. Obrażanie faceta, bezustanne się go czepianie to najlepszy sposób, by go do siebie zniechęcić. Seks z inną osobą to często reakcja na domowe piekiełko.