Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli

Katarzyna Dowbor, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej telewizji, przyciąga uwagę nie tylko swoimi zawodowymi sukcesami, ale także życiem prywatnym. Jej synowa, Joanna Koroniewska, zmaga się z nieprzychylnymi komentarzami, które dotyczą nawet jej biustu. W rozmowie z "Faktem" prezenterka opowiedziała, co o tym myśli.

– Ostatnio były nieprzyjemne uwagi na temat biustu Joanny... Po co? Dlaczego? Jednemu podoba się większy, komuś innemu mniejszy. Dlaczego ludzie to robią? Kim trzeba być, żeby krytykować drugiego człowieka? Zostawmy to dla siebie - podkreśliła Katarzyna Dowbor.

Czytaj też: Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie

Nie ukrywała, przy tym, że w pełni popiera walkę synowej z hejtem. - Uważam, że Aśka bardzo dobrze robi, że rozmawia o tym, że nie zostawia tego tematu, tylko daje też siłę wszystkim krytykowanym i hejtowanym kobietom – pokazuje, by były sobą. Każdy ma prawo do własnego pomysłu na siebie, do własnego wyglądu. Nie dajmy się wcisnąć w worek identyczności i jakiegoś takiego szaleństwa na punkcie piękna. Piękno to pojęcie względne, o gustach się nie dyskutuje - dodała.

Niestety hejt w sieci to powszechne zjawisko. Mają z nim do czynienia zarówno najwięksi influencerzy oraz gwiazdy, jak i osoby, które w żaden sposób nie są związane z show-biznesem.

– Nie rozumiem, że można kogoś krytykować za to, że jest na przykład starszy, z czym osobiście spotykam się ja. Każdego to czeka, to się zmieni. Z domu powinniśmy wynieść szacunek do osób starszych – te osoby mają wiedzę, doświadczenie. Tak samo jest z urodą – podkreśliła Katarzyna Dowbor.

Czytaj też: On został, ją wyrzucili. Wspomina, jak zachowywała się na planie

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl