Dlaczego w życiu dziecka powinien pojawić się miś? [4 doskonałe powody]

Mały, duży, z klapniętymi uszami albo jednym oczkiem. Każdy z nas w swoich wspomnieniach bez problemu odnajdzie obraz ukochanego misia z dzieciństwa, z którym nigdy nie chciał się rozstać. To często pierwszy towarzysz dziecięcych przygód, marzeń, czy wycieczek bez mamy, z dala od domu. Każdy maluch powinien mieć swojego misia, przytulankę, która będzie z nim dzielić smutki i radości. Dlaczego?

Endo.pl
Endo.pl
Źródło zdjęć: © materiały partnera

18.01.2018 | aktual.: 03.03.2022 07:09

Ponadczasowy prezent

Istnieje co najmniej kilka powodów, dla których małe dziecko powinno otrzymać swojego pierwszego misia, który też z dużą dozą prawdopodobieństwa zostanie z nim na lata. Kiedy? Im wcześniej, tym lepiej! Pluszowe zabawki są bezpieczne już nawet dla niemowląt, a to okres, w którym dziecko dostrzegać będzie swoją autonomię względem mamy, a miś pomoże mu nie czuć się samotnie.

Niezależnie od tego, w jakim wieku dziecko otrzyma swojego pierwszego misia, będzie się on kojarzył z poczuciem bezpieczeństwa, domem, rodzicami i miłymi chwilami, w których przytulanka koiła nerwy, złość, czy dzieliła radość. Oczywiście pomijając etap nastoletniej „dorosłości”, kiedy to miś – przyjaciel, to obciach. Potem jednak dziecko naprawdę dorasta, idzie na studia, być może wyprowadza się już z domu i znowu chętnie wraca do swojego wiernego towarzysza, który trwał dzielnie przy boku właściciela mimo okresu buntu i odrzucenia. Zatem miś – symbol rodzinnego ciepła to doskonały prezent dla dziecka, który z pewnością zostanie doceniony przy niejednej okazji.

Endo.pl
Endo.pl© materiały partnera

Codzienne wsparcie w rozwoju kreatywności

Długoletnie towarzystwo misia to nieoceniona współpraca na linii dziecko – przyjaciel, która nie tylko zapewnia komfort psychiczny maluchowi na kolejnych etapach jego dorastania, ale może też pomóc w rozwoju dziecięcej wyobraźni i kreatywności. W końcu co może działać lepiej niż zabawy w przebieranki lub… wymyślanie odpowiedniego imienia. Poza obecnymi w pop kulturze sławnymi misiami, takimi jak Coralgol, Kubuś Puchatek czy Miś Uszatek, misie naszych dzieci mogą nosić wiele imion. Jedocześnie, jedno po drugim, na zmianę czy każdego dnia inne. Do wymyślenia coraz to nowszych mogą maluchom posłużyć liczne inspiracje, związane z otaczającym ich światem czy ulubionymi bajkami. Przydać się mogą ludzkie imiona nie mniej ludzkich przyjaciół z przedszkola czy szkoły.

Endo.pl
Endo.pl© materiały partnera

Kolejna okazja do świętowania

Pluszowy miś, jak każdy ważny członek społeczności ma oczywiście swoje święto. Przypada ono na 25 listopada i może stanowić doskonały powód by spotkać się wspólnie, w rodzinnym gronie i świętować ten ważny dzień. W końcu ten dziecięcy towarzysz zasługuje, jak każdy członek rodziny, na uroczyste celebrowanie swojego święta. Uczczenie jego obecności w rodzinie może być tak samo wesołe jak inne święta, w końcu od przybytku głowa nie boli, a każdy powód jest dobry, żeby wspólnie się z czegoś cieszyć. Herbatka z okazji Dnia Misia? Z największą chęcią!

Endo.pl
Endo.pl© materiały partnera

Nuda? Nie z Misiem Endo!

Sklepowe półki na całym świecie uginają się od najróżniejszych rodzajów zabawek. Wśród nich znajduje się niezliczona zapewne liczba misiów, które gotowe są uszczęśliwić niejedno dziecko. Miś zdarza się też być twarzą różnych marek. Tak jest w przypadku Endo – polskiej marki ubranek dla dzieci, która oprócz praktycznych produktów, wypełniających dziecięce szafy, oferuje postać Misia we własnej osobie. Stanowi on nie tylko głównego bohatera wszelkich promocji, ale przede wszystkim niezbędny element wyprawki dla niemowląt, która zapewni każdemu dziecku komfort i coś miękkiego do przytulenia, od najwcześniejszych chwil życia. Jego szafa może rozwijać się wraz z garderobą dziecka, a jego kącik w pokoju brzdąca może poszerzać się o kolejne mebelki i akcesoria, bo znaleźć ich można w Endo do wyboru do koloru. Taki przyjaciel w życiu dziecka, to wspomnienie na całe życie.

Endo.pl
Endo.pl© materiały partnera
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)