Nieprawidłowe odżywianie jest przyczyną ponad 80 różnego rodzaju chorób. Źle skomponowany dzienny jadłospis nie tylko negatywnie wpływa na naszą kondycję fizyczną, ale stanowi przyczynę wielu dolegliwości psychicznych. Polacy uwielbiają jeść, ale większą wagę przykładają do kulinarnych tradycji, niż zasad prawidłowego odżywiania się, łatwo ulegają też tanim chwytom marketingowym, stosowanym przez producentów żywności.
Nieprawidłowe odżywianie jest przyczyną ponad 80 różnego rodzaju chorób. Źle skomponowany dzienny jadłospis nie tylko negatywnie wpływa na naszą kondycję fizyczną, ale stanowi przyczynę wielu dolegliwości psychicznych. Polacy uwielbiają jeść, ale większą wagę przykładają do kulinarnych tradycji, niż zasad prawidłowego odżywiania się, łatwo ulegają też tanim chwytom marketingowym, stosowanym przez producentów żywności.
Zdrowie, ale nie na talerzu
Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Reader's Digest - Europe Health 2006 wynika, że Polacy są narodem wykazującym ponadprzeciętną troskę o zdrowie (67%). Aby cieszyć się dobrą kondycją fizyczną i psychiczną, zażywamy witaminy i mikroelementy, a jeśli jesteśmy otyli, dokładamy starań, aby pozbyć się nadmiernych kilogramów. Niewielu z nas jednak dba o to, aby w codziennym jadłospisie nie zabrakło zdrowych produktów – ponad 50% z nas nie interesuje, czy żywność jest modyfikowana genetycznie i czy nie zawiera szkodliwych dla zdrowia konserwantów i tłuszczów (CBOS).
Tymczasem, nie należy zapominać o tym, że obecnie, do żywności dodaje się coraz więcej substancji chemicznych, które mają zapewnić trwałość mikrobiologiczną i chemiczną produktów, ale jednocześnie mogą nam szkodzić. Niewielu ma też świadomość, że np. mieniąca się tęcza widoczna po przekrojeniu mięsa to znak, że zawiera ono dużo konserwantów. Niepokój powinien wzbudzić m.in. znak E250, który oznacza, że produkt zawiera azotyn sodu - substancję o pochodzeniu syntetycznym, używaną jako barwnik mięs i ryb, przez niektórych naukowców uważaną za rakotwórczą, w niektórych krajach zabronioną.
Ulegamy tanim chwytom
Z badań wynika również, że nieprawidłowe żywienie jest w Polsce zjawiskiem powszechnym – bardziej bowiem dbamy o zachowanie kulinarnych tradycji, z przyjemnością przygotowując domowe obiady według receptur stosowanych w rodzinie od pokoleń, niż dbamy o odpowiednie skomponowanie posiłków tak, aby nie tylko były smaczne, ale dostarczały nam odpowiednią dawkę składników odżywczych i nie wpływały na przyrost wagi. Innym błędem polskiego konsumenta jest uległość wobec chwytów marketingowych producentów żywności. Z badań przeprowadzonych przez profesora Wansinka, autora książki "Mindless Eating: Why We Eat More Than We Think” wynika, że jemy źle i zbyt dużo, nie z głodu czy dlatego, że jedzenie nam smakuje, ale dlatego, że nazwa dania oraz jego opakowanie nam się podoba. Patrząc na atrakcyjnie zapakowane jedzenie, o ładnie brzmiącej, kuszącej nazwie, zaczynamy odczuwać głód i jesteśmy w stanie zjeść więcej, niż potrzebujemy.
ZIELONE PRZEPISY:
Inne przepisy... Jak się odżywiać?
O prawidłowym odżywianiu mówimy wtedy, gdy pokarmy przez nas spożywane gwarantują, że nasz organizm otrzyma wszystkie składniki odżywcze (ponad 60) w odpowiednich ilościach i proporcjach. Brzmi groźnie i wydaje się niemożliwe do spełnienia, a jednak wystarczy pamiętać o kilku istotnych zasadach, aby sporządzić odpowiedni jadłospis. Zapomnijmy o żywności wielokrotnie przetworzonej i kalorycznej, serwowanej w barach typu fast food, jedzmy w regularnych odstępach czasu, unikajmy tłuszczów pochodzenia zwierzęcego oraz produktów o dużej zawartości węglowodanów. Specjaliści ds. żywienia zalecają, aby jeść co najmniej 5 posiłków dziennie o stałych godzinach (zbyt duże odstępy między posiłkami sprawiają, że mózg nie otrzymuje stale odpowiedniego „zastrzyku” glukozy”), jeść śniadanie, które objętościowo będzie stanowiło 25% wszystkich posiłków spożywanych w ciągu dnia, nie zapominać o owocach i warzywach i... nie jeść obfitych posiłków po godzinie 18. - Wedle założeń racjonalnego odżywiania, nie powinno się spożywać
pokarmów na 2-3 godziny przed snem – mówi Magdalena Jarzynka, doradca żywieniowy. Jak najbardziej sprawdza się porzekadło naszych babć “śniadanie jedz jak król, obiad jak szlachcic, a kolację jak żebrak”. Zgodnie z tą zasadą, po godzinie 18:00 należy wybierać posiłki lekkostrawne i niskokaloryczne np. owoce sezonowe, jogurty nisko tłuszczowy, sałatki, chrupkie pieczywo z twarożkiem – dodaje.
Czego należy unikać
Jeśli chcemy otrzymać wagę lub schudnąć, powinniśmy wprowadzić kilka zmian w sposobie odżywiania - jasny chleb zamienić na pełnoziarnisty, produkty mleczne pełnotłuste na odtłuszczone, unikać tłustych mięs, słodyczy i kalorycznych przegryzek. Warto wzbogacić jadłospis o produkty razowe, owoce, warzywa, drób i ryby. Z badań przeprowadzonych przez Ipsos wynika, że 37% z nas je tylko smażone mięso – to błąd! Jeśli chcemy utrzymać dobry stan zdrowia, powinniśmy jeść głównie mięso gotowane lub sporządzane w parowarze, a smażone traktować jako smaczny prezent, który otrzymujemy tylko od czasu do czasu.
Złe odżywianie a poziom IQ
Złe nawyki są przyczyną chorób wątroby i nerek, przewodu pokarmowego, niewydolność krążenia, schorzenia płuc i oskrzeli. Powodują również problemy z cerą, sprawiają że nasza skóra wygląda szaro i nieatrakcyjnie. Ponadto, z badań Michaela Fishera, Rudolpha Nagera i Pata Monaghana, którzy wyniki swoich badań opublikowali w „Plos Biology” wynika, że złe odżywianie, zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie, może zaburzyć rozwój układu nerwowego i sprawiać, że ludzie osiągają niższy poziom inteligencji (IQ) niż by mogli. Warto więc zastanowić się i zadbać o odpowiedni jadłospis - wszystko przecież w naszych rękach.
