Uroda"Dobre" złe rady, dotyczące pielęgnacji urody

"Dobre" złe rady, dotyczące pielęgnacji urody

"Dobre" złe rady, dotyczące pielęgnacji urody

Rady mam i babć, przekazy reklamowe, opinie zasłyszane od znajomych - na ich podstawie wielokrotnie zaczynamy wierzyć w teorie, które nie znajdują żadnego potwierdzenia w badaniach naukowych. Żywienie fałszywych przekonań dotyczących pielęgnacji urody może nie tylko sprawić, że stosowane zabiegi nie będą przynosiły oczekiwanych rezultatów, ale także, że sobie zaszkodzimy.

Rady mam i babć, przekazy reklamowe, opinie zasłyszane od znajomych - na ich podstawie wielokrotnie zaczynamy wierzyć w teorie, które nie znajdują żadnego potwierdzenia w badaniach naukowych. Żywienie fałszywych przekonań dotyczących pielęgnacji urody może nie tylko sprawić, że stosowane zabiegi nie będą przynosiły oczekiwanych rezultatów, ale także, że sobie zaszkodzimy.

Makijaż z filtrem ochronnym jest tak samo dobry jak krem przeciwsłoneczny

Właściwości chroniące skórę przed szkodliwymi promieniami UV tracą swoją moc po około dwóch-trzech godzinach. To głównie z tego powodu makijaż z filtrem ochronnym może być aż czternaście razy mniej efektywny niż krem przeciwsłoneczny. Aby skutecznie chronił przed słońcem, kobiety powinny nakładać nową warstwę podkładu czy pomadki z filtrem kilka razy dziennie. Dr Justin Piasecki, chirurg plastyczny z Waszyngtonu twierdzi, że co najmniej jedna trzecia wszystkich przypadków raka dotyczy twarzy. Radzi, by w gorące dni, przed zrobieniem makijażu, wcierać w skórę również krem przeciwsłoneczny. Warto nosić także jego małą tubkę w torebce, jeśli na zewnątrz pozostajemy nieco dłużej, by po kilku godzinach, kiedy działanie kosmetyku zmaleje, móc ponownie go zaaplikować.

Na podst. Huffingtonpost.com, Paulaschoice.com (ios/mtr), kobieta.wp.pl

1 / 6

Talk jest niezastąpiony w radzeniu sobie z potem

Obraz
© 123RF

Puder czy zapachowy talk wcale nie są tak dobroczynnymi produktami, jak wydawało się to przez wiele lat. Pyłek podczas oddychania może z łatwością przedostać się do płuc, co zwiększa zagrożenie wystąpienia raka. Naukowcy z Harvardu odkryli natomiast, że kobiety po menopauzie, które używają talku w okolicach intymnych choćby raz w tygodniu są o 24 procent bardziej narażone na raka macicy. Inne badanie znalazło zależność pomiędzy stosowaniem talku a nowotworem jajnika. Lekarze zdecydowanie odradzają korzystanie z tego kosmetyku, a zamiast niego proponują noszenie bawełnianej bielizny, lepiej wchłaniającej wilgoć.

2 / 6

Naturalne składniki są lepsze niż te syntetyczne

Obraz
© 123RF

Hasła takie jak "kosmetyki najnowszej generacji" czy "starannie opracowana formuła" są równie chwytliwe, co "postaw na naturalne piękno" albo "kosmetyk na bazie naturalnych składników". Często, nieco zdezorientowane, kobiety sięgają na przemian po produkty okrzyknięte jako innowacyjne, innym razem wierząc, że najlepiej o ich urodę zadba to, co oferuje przyroda. Nie istnieją jednak badania, które popierałyby tezę, że to, co naturalne, jest lepsze dla naszej skóry. Poza tym, sam termin "naturalne" jest dość luźno interpretowany, firmy kosmetyczne mogą go więc używać zgodnie ze swoim upodobaniem. Fakt, że dany składnik pochodzi z natury, nie czyni go automatycznie dobrym dla skóry. I odwrotnie, określenie "syntetyczne" nie zawsze powinno być odbierane jako negatywne.

3 / 6

Produkty hipoalergiczne lepsze dla wrażliwej skóry

Obraz
© 123RF

Kosmetyki opatrzone takim oznaczeniem mają sugerować, że lepiej nadają się do pielęgnacji wrażliwej skóry i że istnieje mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji alergicznej. Okazuje się jednak, że określenie to używane jest często wyłącznie jako chwyt marketingowy i ma niewiele wspólnego z rzeczywistymi, dobroczynnymi właściwościami danego produktu. Co więcej, nie istnieją metody testowania, restrykcje dotyczące składników, wytyczne czy uregulowane procedury, które pozwalałyby klasyfikować kosmetyk jako hipoalergiczny.

4 / 6

Produkty przeciwzmarszczkowe muszą zawierać kolagen

Obraz
© 123RF

W większości przypadków, cząsteczki kolagenu są zbyt duże, by mogły przedostać się pod skórę. Jednak nawet jeśli zostają wchłonięte, nie wiążą się z jej naturalnym kolagenem. Nie wpływają też w żaden sposób na jego produkcję. Szereg badań potwierdza, że kolagen jest bardzo dobrym składnikiem nawilżającym i służy skórze, ale wykorzystująca go formuła nie jest jedyną dobrą opcją w walce z oznakami starzenia się.

5 / 6

Włosy przyzwyczają się do szamponu

Obraz
© 123RF

Przekonania, że szampon należy co jakiś czas zmieniać, bo używany kosmetyk przestaje służyć włosom, nie podzielają fachowcy. - Nie ulega wątpliwości, że ten sam szampon, używany w ten sam sposób, w tych samych okolicznościach, zawsze przynosi identyczne rezultaty - twierdzi trycholog Philip Kingsley. Zwraca też uwagę na fakt, że panie myjące głowę szamponem jednej marki, wielokrotnie eksperymentują jednocześnie z różnymi produktami do pielęgnacji, takimi jak pianki czy żele, co wpływa na to, że włosy mogą wyglądać inaczej.

6 / 6

Wystarczy schudnąć, by pozbyć się cellulitu

Obraz
© 123RF

Pomarańczowa skórka powstaje wówczas, gdy dochodzi do przerwania tkanki łącznej i znajdujących się w niej włókien kolagenu i elastyny. Komórki tłuszczowe zaczynają napierać na środkową warstwę skóry i stają się widoczne na jej powierzchni. Utrata wagi rzeczywiście może pomóc wygładzić nieco celullit, nie sprawi jednak, że na zawsze pozbędziesz się tego problemu. Jest on także utrapieniem szczupłych kobiet.

Na podst. Huffingtonpost.com, Paulaschoice.com (ios/mtr), kobieta.wp.pl

urodaszampon do włosówpielęgnacja urody

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)