Dopiekła Hakielowi. Podpis pod zdjęciem może go zaboleć

Jest piękna i bogata, jednak nie ma szczęścia w miłości. Ewa Sitarz była dwukrotnie zamężna, jednak nadal szuka tego jedynego. Nie udało się to także w programie "Sanatorium miłości", w ktorym wystąpiła. Seniorka nie stroni od bankietów i imprez, a na jednej z ostatnich poznała nawet Katarzynę Cichopek. O spotkaniu opowiedziała na Instagramie.

Ewa Sitarz to 63-letnia właścicielka hotelu, która na co dzień mieszka w Tarnowskich Górach. Kobieta wzięła udział w 5. edycji programu "Sanatorium miłości", gdzie o jej względy walczył przede wszystkim Józek. Mężczyźnie niestety nie udało się zdobyć serca seniorki.

Nie każdy wie, że Sitarz ma na swoim koncie dwa małżeństwa. Kobieta była także niegdyś związana z młodszym o 14 lat mężczyzną. Czego więc szuka w partnerze? Uczestniczka programu podkreślała, że jej wybranek musi przede wszystkim jej zaimponować.

Czytaj też: Anita z "Sanatorium miłości": Pierwszy raz w życiu usłyszałam, że jestem brzydka

Ewa Sitarz jest zapraszana na różnego rodzaju imprezy. Ostatnio wzięła udział w jubileuszowym koncercie Wacława Cieślika oraz zespołu Kordian.

Kobieta przyznała, że na wydarzeniu udało jej się spotkać z Katarzyną Cichopek. Seniorka opublikowała na Instagramie zdjęcie z aktorką. Co więcej, zdradziła także, co myśli o jej związku z Maciejem Kurzajewskim. "Wypiękniała od kiedy jest z Maćkiem" - napisała Ewa Sitarz. Można więc przypuszczać, że bohaterka "Sanatorium miłości" mocno kibicuje tej parze.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl