Dożywotnie wsparcie z ZUS‑u. 1300 zł brutto co miesiąc

Od kilku lat Polacy mogą korzystać z rodzicielskich świadczeń uzupełniających. Nadal jednak nie wszyscy wiedzą, komu należy się ten dodatek, ile wynosi i jakie formalności należy spełnić. Poznaj szczegóły programu "Mama 4+".

Z programu mogą korzystać nie tylko matki
Z programu mogą korzystać nie tylko matki
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

20.12.2022 | aktual.: 20.12.2022 08:56

Mimo że program znany jest pod nazwą "Mama 4+", w rzeczywistości należy się też niektórym ojcom. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające funkcjonuje od 2019 roku i ma być wsparciem dla osób, które nie uzyskują dochodów albo ich zarobki są zbyt niskie, by utrzymać siebie i potomstwo.

Komu należy się "Mama 4+"?

Uprawnione są dwie grupy. Przede wszystkim matki z rodzin wielodzietnych, które "nie mają dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania" - tłumaczy ZUS. Świadczenie otrzymasz, jeśli "jesteś matką, ukończyłaś 60 lat oraz urodziłaś i wychowałaś lub tylko wychowałaś co najmniej 4 dzieci".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Mama 4+" może przemienić się w "Tata 4+", gdy "jesteś ojcem, ukończyłeś 65 lat oraz wychowałeś co najmniej 4 dzieci, ponieważ matka dzieci zmarła, porzuciła je lub przez długi czas ich nie wychowywała" - czytamy w warunkach programu. "(...) dotyczy dzieci własnych, dzieci współmałżonka, dzieci przysposobionych lub dzieci przyjętych na wychowanie w ramach rodziny zastępczej, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej".

Wsparcie otrzymają wyłącznie osoby, które mieszkają w Polsce przynajmniej przez 10 lat, mają obywatelstwo polskie, innego kraju UE lub EFTA, a w przypadku cudzoziemców - zalegalizowany pobyt w kraju. Odpowiedni wniosek należy złożyć w placówce Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Ile wynosi świadczenie "Mama 4+"?

Rodzice, którzy nie otrzymują emerytury lub renty otrzymają dodatek w wysokości najniższej emerytury. W 2022 roku to 1338,44 zł brutto, czyli 1217,98 zł netto. Osoby pobierające emeryturę lub rentę mogą liczyć na wypłatę różnicy pomiędzy otrzymywanym świadczeniem a kwotą należną z tytułu programu "Mama 4+".

"Świadczenie to ma zapewnić niezbędne środki utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia, aby wychowywać dzieci lub z tego powodu w ogóle go nie podjęły" - przekonuje ZUS.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)