Podczas ceremonii ślubnej każda panna młoda chce wyglądać jak najlepiej. Tak jak np. Joanna . Liszowska. Aktorka sama ponoć nadzorowała projekt swojej ślubnej kreacji, w której miała wyglądać jak łabędź, lecz prezentowała się jak sen szalonego stylisty. Co zrobić, aby nie przesadzić ze ślubną stylizacją, czy zawsze mniej znaczy więcej i jak wyglądać wspaniale podczas tego najważniejszego dnia w życiu?
Podczas ceremonii ślubnej każda panna młoda chce wyglądać jak najlepiej. Tak jak np. Joanna . Liszowska. Aktorka sama ponoć nadzorowała projekt swojej ślubnej kreacji, w której miała wyglądać jak łabędź, lecz prezentowała się jak sen szalonego stylisty. Co zrobić, aby nie przesadzić ze ślubną stylizacją, czy zawsze mniej znaczy więcej i jak wyglądać wspaniale podczas tego najważniejszego dnia w życiu?
Welon, ozdobne spinki, piórka w koku i kwiatki przy skroniach, stroik, kilka sznurów drobnych perełek, kolczyki w uszach i bransoletki na przegubie dłoni. Malutki zegarek (panna młoda nie powinna się spóźnić na własny ślub), torebeczka na najpotrzebniejsze rzeczy i rękawiczki, bo są takie glamour i jeszcze pelerynka z atłasu. No i najważniejszy dodatek – bukiet! Dodatki i akcesoria, wykorzystywane przy ślubnej stylizacji mogą uatrakcyjnić lub całkowicie zepsuć wizerunek panny młodej. Postaw na umiar: co najwyżej dwa biżuteryjne dodatki i jeden mocny akcent – np. szarfa w pasie w kontrastowym kolorze, jak u Very Wang.
Pomaluj mój świat
Miło mieć nieograniczony budżet na ślubne przygotowania, lecz niestety, ekonomiczne ograniczenia to konieczność dla większości panien młodych. Niektóre oblubienice oszczędzają na dekoracji samochodu, inne – na upiększeniu samej siebie. Jednak doświadczeni styliści (jak i panny młode z doświadczeniem) potwierdzają: nie warto oszczędzać na dobrej wizażystce, która z najbardziej zestresowanej i niewyspanej panny młodej zrobi gwiazdę z okładki „Vogue”. Dobrze wykonany makijaż to gwarancja dobrego samopoczucia i świetnego wyglądu na zdjęciach. Poza tym – przez te kilka chwil ktoś zajmie się tylko Tobą, a to przecież bardzo przyjemne!
Agnieszka Podwysocka, stylistka ślubna i wizażystka radzi: - Makijaż, który musi przetrwać całą ceremonię ślubną, moc życzeń i całusów od gości a także całe wesele aż do rana, wymaga nie lada kunsztu. W tych wyjątkowych warunkach warto oddać się w ręce profesjonalnej wizażystki, która użyje sobie tylko znanych niezawodnych sposobów na to, abyś do samego rana wyglądała świeżo a wszystkie warstwy makijażu tworzyły integralną całość, która się nie rozwarstwi, nie zważy i nie spłynie. Skąd masz mieć pewność czy pani, której powierzysz to ważne zadanie Cię nie zawiedzie?
Welon czy woalka
Toczek czy wianek? Kilka metrów tiulu czy kilka centymetrów koronki? Dobierz ślubny welon nie tylko do charakteru imprezy (czy zwoje tiulu zmieszczą się w skromnym urzędzie stanu cywilnego?), Twojej sukni, ale też Twojej urody i stylu. Jeśli w ogóle rozważasz ślubne nakrycie głowy, zastanów się, czy długi welon nie będzie Ci przeszkadzał, czy toczek nie zsunie się z włosów, czy kapelusz nie będzie Cię postarzał i czy wianek (symbol niewinności) – nie będzie powodował złośliwych komentarzy pod Twoim adresem. Tym ostatnim się nie przejmuj – wypróbuj wszystkie opcje i zadecyduj, która najbardziej Ci odpowiada.
Pod ramię czy na bakier
Według najpopularniejszego w USA serwisu z poradami ślubnymi i weselnymi knot.com, suknie bez ramiączek są najczęściej kupowanymi modelami sukni ślubnych przez panny młode na całym świecie. Tymczasem, jest to jeden z najtrudniejszych fasonów, wymagający od panny młodej ciągłej uwagi i panowania nad wszystkimi częściami ciała. Nie ma nic gorszego niż widok panny młodej nerwowo podciągającej sobie górę usztywnionego gorsetu, w obawie przed mimowolną prezentacją toples. Nie wybieraj sukni ślubnej kierując się tylko modą. Podczas przymiarki wykonaj kilka przedziwnych ruchów: podskoków, pajacyków, wyskoków z rękami w górę i zobacz jak zachowuje się wtedy Twój biust. Być może będziesz potrzebowała sukni na ramiączkach. - Kilka tygodni przed ślubem warto umówić się na makijaż próbny. Wybierając suknię i dodatki zwróć przede wszystkim uwagę czy ich kolory współgrają z Twoją gamą kolorystyczną. Jeśli masz chłodny odcień skóry i włosów nie kupuj sukni i biżuterii w odcieniu ciepłym i na odwrót - radzi stylistka.
Bukiet czy trofeum
Niektórzy uważają, ze bukiet panny młodej służy nie tylko do ozdoby i (w odpowiednim momencie) rzucenia w tłum przyjaciółek. Bukiet jest po to, aby panna młoda opanowała nerwy: ściskanie łodyżek, skubanie kwiatków i listków, wyciąganie nitek z koronki otulającej bukiet – to bardzo relaksuje. Ty jednak zastanów się nad innym relaksującym gadżetem – nie ściskaj kurczowo bukietu i nie zasłaniaj się nim na zdjęciach jak tarczą. Jeśli upierasz się, by ciągle mieć bukiet przy sobie – wybierz taki, który jest opasany taśmą, którą możesz sobie przewiesić przez ramię, jak torebkę.
Kwiaty są dopełnieniem wizerunku panny młodej. Nie powinny być wybierane przypadkowo. Jeśli jesteś drobną, nieśmiałą kobietką o figurze i osobowości nimfy, raczej nie decyduj się dzierżyć w dłoniach sztywne, gęsto ubite berło z ledwo rozwiniętych róż. Pamiętaj również, aby kwiaty pasowały do twojej sukni i biżuterii stanowiąc z nimi integralną całość - mówi stylistka, Agnieszka Podwysocka.
Eksperyment: panna młoda
Nie próbuj niczego nowego – zwłaszcza kilka dni przed ślubem. Jeśli nigdy nie stosowałaś opalania natryskowego albo nie korzystałaś z zabiegu mikrodermabrazji – nie decyduj się na niego na kilka dni przed imprezą, bo nie wiesz, jak zareaguje Twoja skóra. Jeśli nigdy nie jadłaś owoców morza – akurat teraz ich nie próbuj: być może jesteś, jak wiele osób, na nie uczulona. Nie zmieniaj leków, ani kosmetyków. Przyzwyczajenie to druga natura, a to, co naturalne zawsze jest dobre.
Nie będę głodować
Presja wciśnięcia się w suknie ślubną dwa rozmiary mniejszą niż Twój własny powoduje, ze większość panien młodych jest przed własnym ślubem na ostrej diecie. Z czego najbardziej popularna jest: „Nic nie będę jadła”. Jeśli nic nie będziesz jadła, w najlepszym wypadku zemdlejesz kilka razy przed uroczystością oraz w jej trakcie, a jeden łyk szampana sprawi, że będzie Ci się kręciło w głowie. Jedz z umiarem, pij wodę i łykaj witaminy, a ostatecznie: zdecyduj się na rozmiar bieliznę modelującą sylwetkę.
Wyprostuj się
Jeśli nie chcesz, aby powtarzały Ci to wszystkie kobiety w rodzinie – sama włącz przypomnienie w swojej głowie. Zgarbiona panna młoda to przykry widok. Będziesz wyglądała na przytłoczoną stresem, a nie ogromnym szczęściem. Tak, prosta postawa z ściągniętymi łopatkami jest niewygodna, ale czego się nie robi, aby dobrze wyglądać.
Złoto do złota
Kilka technicznych porad: jeśli Twoja ślubna kreacja jest w odcieniu jasnej, niezłamanej bieli - nie decyduj się na żółte złoto. Perły i platyna wykluczą w tym wypadku kiczowaty efekt. Jeśli suknia ma lekko diamentowy połysk – w tym przypadku świetnie sprawdzi się srebro. Suknia w kolorze kości słoniowej będzie pasowała do biżuterii ze złota. Długo zastanów się, czy masz ochotę wystąpić tego dnia w biżuterii ze strasu lub plastiku. Tego dnia nie powinno Cię otaczać nic sztucznego.
Tekst: Aleksandra Pielechaty