GwiazdyEdyta Herbuś - od dziewczyny stripteasera do aktorki teatralnej

Edyta Herbuś - od dziewczyny stripteasera do aktorki teatralnej

Edyta Herbuś - od dziewczyny stripteasera do aktorki teatralnej

Prześledziliśmy „ścieżki kariery” tej ambitnej tancerki i potwierdzamy: mało jest równie pracowitych dziewcząt w celebryckim mini-świecie.

Prześledziliśmy „ścieżki kariery” tej ambitnej tancerki i potwierdzamy: mało jest równie pracowitych dziewcząt w celebryckim mini-świecie.

1 / 9

Edyta Herbuś

Obraz
© mwmedia

Wszystko zaczęło się, kiedy ówczesny narzeczony Edyty, Dawid Ozdoba, został zaproszony do jednego z reality show. W kilku ujęciach programu mignęła, nieznana wówczas nikomu, drobna brunetka. Edyta co prawda konsekwentnie szła drogą, mającą jej zapewnić sukces w show-biznesie, ale wtedy wydawało się, że sława pisana jest przede wszystkim jej partnerowi, tancerzowi erotycznemu, Dawidowi.

Najbliżej marzeń o wielkiej karierze Edyta była w 2004 roku, biorąc udział w kilku reklamach m.in. kampanii dla firmy odzieżowej oraz środka zwalczającego stonkę.

2 / 9

Edyta Herbuś, Marcin Mroczek

Obraz
© AKPA

W 2005 roku telewizja TVN wystartowała z drugą edycją programu rozrywkowego „Taniec z gwiazdami”. W parze z aktorem, Jakubem Wesołowskim, zaprezentowała się tancerka z Kielc, Edyta Herbuś (która mogła pochwalić się m.in. najwyższą międzynarodową klasą S w tańcach latynoamerykańskich). Duet zajął ostatecznie trzecie miejsce, ale program był tylko środkiem do celu i tłem dla pokazania barwnej osobowości Edyty.

W trzeciej edycji TzG Edyta zatańczyła z Marcinem Mroczkiem: para nie wytańczyła co prawda Kryształowej Kuli, ale zapewniła fanom tabloidów solidną porcję rozrywki.

3 / 9

Edyta Herbuś

Obraz
© mwmedia

W wywiadzie dla Vivy, trzy lata temu, Edyta Herbuś, w momencie rozwoju swojej kariery celebryckiej, stwierdziła: - Chcę grać, rozwijać się, marzy mi się rola w fabule. Myślę o prywatnych studiach aktorskich. Wiem, że jeszcze mogę wiele dokonać. Dlaczego szczęście miałoby się do mnie przestać uśmiechać?

Szczęście nie przestało się do ambitnej tancerki uśmiechać, ale równie dużo Edyta zawdzięcza własnej pracy.

4 / 9

Edyta Herbuś

Obraz
© mwmedia

W 2007 roku tancerka z Kielc zaproszona została do programu „Jak oni śpiewają”. Herbuś dzielnie przetrwała niepochlebne opinie jury na temat swoich umiejętności wokalnych oraz utarczki z Nataszą Urbańską. W tym też czasie kwitła jej przyjaźń z córką byłego prezydenta, Marią Wałęsą. Zdjęcia dziewcząt pojawiały się w mediach, a one w kobiecych magazynach zapewniały, jakie są dla siebie ważne.

5 / 9

Edyta Herbuś, Maria Wałęsa

Obraz
© mwmedia

Kariera Edyty, jako pełnoprawnej celebrytki, nie podobała się jednak jej byłemu narzeczonemu, Dawidowi Ozdobie, który, szkalował tancerkę w tabloidach i portalach plotkarskich, wypominając rozrywkową przeszłość. Bezskutecznie. Edyta zaczęła grywać w serialach, założyła szkołę tańca z nowym chłopakiem, a jej czci bronił nawet Michał Wiśniewski.

6 / 9

Edyta Herbuś

Obraz
© mwmedia

Przełom roku 2007 i 2008 to pracowity czas dla Herbuś: role w dwóch serialach (w obu grała pomoc domową), użyczenie głosu Królewnie Śnieżce w filmie rysunkowym „7 krasnoludków: Las to za mało - historia jeszcze prawdziwsza” oraz wygrana na Konkursie Tańca Eurowizja 2008, gdzie z Marcinem Mroczkiem zatańczyła lepiej, niż podczas „Tańca z Gwiazdami”.

7 / 9

Edyta Herbuś, Jarosław Jakimowicz

Obraz
© AKPA

Potem był, ogłoszony przez media, krótki romans z Jarkiem Jakimowiczem (i domniemany z anonimowym wówczas Michałem Pirógiem). Herbuś pojawiła się także w roli prowadzącej program dla dzieci i wyznała w Super Ekspresie: "Ciężko haruję, bo byłam biedna".

8 / 9

Edyta Herbuś

Obraz
© mwmedia

W tabloidach ukazywały się kolejne zdjęcia z chałturzącą w galeriach handlowych Edytą, a ona sama, na fali popularności, odrzuciła intratną ponoć ofertę z programu „Gwiazdy tańczą na lodzie”.

9 / 9

Edyta Herbuś, Maciej Kawulski

Obraz
© AKPA

Godząc płomienny romans z Maciejem Kawulskim i pracę w teatrze, Herbuś zebrała laury od samego Krzysztofa Zanussiego, który w rozmowie z magazynem „Party”, stwierdził: „Wszystko przed nią. Jeśli znajdzie dobrego mistrza, rozwinie swoje predyspozycje. Niewykluczone, że w przyszłości znajdę dla pani Edyty rolę w jednym ze swoich filmów”.

I dobrze – chwalmy ładne, młode dziewczyny z ambicjami, bo nie jest ich walce tak wiele w polskim show-biznesie.

Tekst: Zuzanna Menkes

edyta herbuśmaciej kawulskitancerka

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (44)