FitnessFast food – dlaczego szybkie jedzenie jest niezdrowe?

Fast food – dlaczego szybkie jedzenie jest niezdrowe?

Fast food – dlaczego szybkie jedzenie jest niezdrowe?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
03.10.2018 15:14, aktualizacja: 20.01.2019 15:49

Fast food idealnie wpisuje się w styl życia nowoczesnego człowieka - człowieka, który nie zawsze ma czas na przygotowanie domowych posiłków. Niestety śmieciowe jedzenie, takie jak frytki, pizza, hamburgery czy kebaby, to spora dawka soli czy nasyconych kwasów tłuszczowych. Czym skutkuje spożywanie jedzenia fast food?

Fast food – co to takiego?

Fast food to termin, który pochodzi z języka angielskiego, oznaczając po prostu szybkie jedzenie. Ten rodzaj żywności ze względu na szybkość przygotowania oraz zazwyczaj bardzo niską cenę stał się w ostatnich latach niezwykle popularny.

Jest to najczęściej spowodowane coraz szybszym tempem życia, w którym brak czasu na dokładne dobieranie produktów i przygotowywanie posiłków własnoręcznie. Niestety nadmierny pośpiech prowadzi często do dolegliwości takich jak: zgaga, niestrawność i ból brzucha.

Oprócz tego duża wysoka wartość kaloryczna jedzenia typu fast food może przyczyniać się do otyłości, która dotyka obecnie coraz więcej osób. Co więcej, śmieciowe jedzenie od lat 80. cieszy się w Polsce coraz większą popularnością, co przekłada się na coraz to nowsze punkty gastronomiczne, a nawet automaty oferujące szeroką gamę fast foodów, w tym: frytki, pizzę, hamburgery, kebaby, wafelki, chipsy czy batony.

Fast food – z czego składa się szybkie jedzenie?

Cechą wspólną wszystkich produktów wchodzących w skład popularnych fast foodów jest bardzo niska wartość odżywcza poszczególnych składników i zawartość substancji, które obciążają organizm, wpływając niekorzystnie na nasze zdrowie. Przykładem może być duża zawartość cukru i soli, czyli niesławnych nasyconych kwasów tłuszczowych, które znacznie zwiększają kaloryczność produktu. Może to być przyczyną powstawania problemów z układem krążenia w postaci: miażdżycy, choroby wieńcowej, a nawet zawału.

Fast foody zawierają witaminy (A, B6, C, D) czy pierwiastki (magnez, wapń) o błonniku pokarmowym nie wspominając. Jednak te składniki odżywcze występują w ilościach znikomych.

Warto także uświadomić sobie, że np. 1 porcja pizzy to ok. 250 kcal, hamburger to 300 kcal, a uważany często za zdrowszą alternatywę kebab w bułce może zawierać aż 800 kcal, dlatego spożywanie wyłącznie posiłków złożonych z fast foodów powoduje powstawanie niedoborów aktywnych składników w organizmie, obniżając jego odporność i narażając układ nerwowy na dodatkowe obciążenia.

Domowy fast food – zdrowa alternatywa

Jeśli bardzo lubimy fast foody i rezygnacja z nich jest dla nas niemożliwa, warto zastanowić się nad wyjściem alternatywnym, czyli przygotowywaniem tego typu produktów w domu, korzystając z nieprzetworzonych produktów i zastępując tłuste sosy z majonezu np. jogurtem naturalnym. Innym przykładem może być stosowanie pełnoziarnistego pieczywa w przypadku hamburgera oraz wysokiej jakości mięsa mielonego, które nie będzie głęboko mrożone i które przygotujemy sami, przyprawiając je mniejszą ilością soli.

Zgodnie z tą zasadą, frytki, zamiast w głębokim tłuszczu można przygotować w piekarniku, stosując mniejszą ilość oleju, a do każdego posiłku typu fast food warto dodać większą ilość świeżych warzyw dobranych w zależności od naszego gustu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także