Gładkie włosy bez plątania? O tak!
Gładkie, lśniące i miękkie. Tak w trzech słowach możemy opisać włosowy przedmiot pożądania wielu kobiet. Takie pasma odbijają światło jak tafla, a pod palcami są idealnie śliskie i pozbawione irytujących "strączków". Jeśli jesteś posiadaczką takich włosów z natury, zazdrościmy ci bardzo. Jeśli nie – mamy na to rozwiązanie. Brzmi ono: OnlyBio x invisibobble!
Tak, tak, dobrze czytasz! Te dwie, kultowe w świecie włosomaniaczek, marki połączyły siły, by każda z nas mogła olśniewać idealnie gładkimi włosami bez tego irytującego plątania… Ta współpraca to gwarancja idealnego efektu wizualnego oraz dogłębnego zadbania o potrzeby i zdrowie włosów. invisibobble wszystkie znamy i kochamy za stworzenie najlepszych gumek do włosów na świecie – wygodnych, kolorowych i niepozostawiających na włosach odkształceń. Z kolei OnlyBio to marka-instytucja. W jej asortymencie kryje się rozwiązanie każdego włosowego problemu i każdej bolączki. I to w wersji dla praktycznie każdej porowatości czy typu skrętu.
Wygładzająca pielęgnacja dla każdej z nas
Osiągnięcie gładkiej tafli bez efektu spuszenia czy splątania jest dużo, duuuużo prostsze, jeśli masz włosy niskoporowate w typie 1 (idealnie proste) lub 2a (fale o luźnym splocie). Te typy włosów to doskonała kanwa, która wymaga tylko delikatnego wsparcia. Z reguły do osiągnięcia upragnionego efektu wystarczą ci szampon i lekka odżywka. Posiadaczki mniej podatnych na blask włosów średnio- i wysokooporowych do tego minimum muszą dodać trochę więcej kroków i odżywienia, niemniej z odpowiednimi produktami wszystko jest możliwe!
Klucz do sukcesu tkwi w wyborze kosmetyków, które zostały stworzone z myślą o efekcie gładkiej tafli. I to już na etapie oczyszczania włosów, na którym praktycznie każdy ich typ staje się szorstki i plącze się pod palcami. Szampon wygładzający o rozplątującej formule to doskonały sposób zarówno na reset dla skóry głowy, jak i oczyszczenie włosów bez irytującego efektu "szorstkości" pod palcami. Dzięki ekstraktowi z różowego grejpfruta i proteinom z groszku zapewnia wzmocnienie pasm i zwiększenie ich odporności na uszkodzenia mechaniczne (a o te najprościej, gdy włosy są mokre). Ułatwia też ich rozczesywanie oraz wczesywanie odżywek (jeśli praktykujesz taką metodę ich aplikacji).
A jeśli już o odżywianiu mowa… To w nim tkwi prawdziwy sekret gładkości bez efektu splątania. Na pewno byłaś nie jeden raz w sytuacji, w której źle dobrana odżywka "zepsuła" ci włosy. Za lekka, za ciężka, zbyt proteinowa, za mało proteinowa, etc. W efekcie, zamiast na błyszczącej tafli, zyskałaś spuszone, matowe "sianko". Na szczęście w kolekcji OnlyBio x invisibobble znajdują się odżywki i maski na każdą okazję. Jeśli szukasz czegoś w typie "one & done", co odżywi, wygładzi, nabłyszczy i nie obciąży włosów, wypróbuj Odżywkę multifunkcyjną 5 efektów. Poza bohaterem całej serii, ekstraktem z różowego grejpfruta, wzbogacona została o proteiny z ryżu. Po jej nałożeniu włosy będą miękkie, gładkie i wzmocnione (proteiny dodadzą im też wizualnej objętości).
Jeśli natomiast twoje włosy nie przepadają za nadmiarem protein (pamiętaj – są także w szamponie z tej linii!) i szukasz czegoś bardziej emolientowego, sięgnij po Odżywkę nabłyszczającą. Bazuje ona na oleju kukui, który dociąży i odżywi nawet najbardziej spuszone włosy, ale ich nie obciąży. Odżywka na jego bazie sprawdzi sią zarówno jako pierwsze, jak i drugie O w metodzie OMO (odżywka-mycie-odżywka) i kompleksowo zadba o kondycję twoich pasm. W roli drugiego O możesz też wprowadzić do pielęgnacji Maskę wygładzającą z efektem bouncy hair. Jej kremowa, bogata konsystencja aż prosi się o chwilę domowego SPA dla włosów. W jej składzie znajduje się cenny olej roucou, który nie tylko odżywia powierzchnię włosów, ale wnika w ich strukturę i wzmacnia je od środka.
Kropka nad i, czyli kropla na końcówki
Żadna, ale to absolutnie żadna rutyna pielęgnacyjna dla włosów nie może obejść się bez zabezpieczenia ich końcówek. Bez względu na typ czy długość pasm to właśnie końce są najbardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne – od paska od torebki, nakrycia głowy czy akcesoriów stylizacyjnych (chyba że mówimy tutaj o gumkach invisibobble, wtedy nie – one włosów nie niszczą). A ponieważ nic tak nie psuje efektu miękkiej, gładkiej tafli, jak spuszone, sterczące "miotełki" na końcach pasm, w kolekcji OnlyBio x invisibobble znajdziesz aż dwa produkty do ich zabezpieczenia i wizualnej korekty. Do wyboru masz lżejsze Serum retuszujące, wzbogacone o nawilżającą trehalozę i ekstrakt z liczi lub bogatszy Olejek nabłyszczająco-rozplątujący z cennym olejem tsubaki. Oba te produkty możesz stosować zamiennie, w zależności od kondycji twoich włosów. Pamiętaj tylko, by nakładać odrobinę na wilgotne włosy, przed ich wysuszeniem.
A potem możesz już tylko cieszyć się tym, jak twoja fryzura pięknie odbija blask słońca, a pasma miękko układają się pod palcami. Oraz – bo przecież o tym nie wspomnieliśmy – pięknym zapachem, bo marka OnlyBio nie byłaby sobą, gdyby nie zadbała także o inne doznania sensoryczne. Cała linia nabłyszczająca to nie tylko zachwycające, kremowe formuły, ale też zmysłowe połączenie nut kwiatowych i wanilii. Idealne, by to był nie tylko "good hair day"!
Jeśli zatem szukasz najlepszych na świecie rozplątujących kosmetyków do włosów, już od 14 czerwca znajdziesz je w limitowanej kolekcji OnlyBio x invisibobble w drogeriach Rossmann i na stronie OnlyBio.life!