Małżeństwo powoduje tycie? Nowe badania obnażyły smutną prawdę
Miłość najwyraźniej jest nie tylko ślepa, ale może też być źródłem dodatkowych kilogramów. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Glasgow dowiodły, że już w trakcie pierwszego roku małżeństwa tyjemy ponad 2 kilogramy. To jednak nie wszystko.
Dr Catherine Hankey, dietetyk z Glasgov przeanalizowała, jak komfort w związku wpływa na nasz sposób odżywiania i wagę. Z jej badań jasno wynika, że im lepiej czujemy się przy swoim partnerze, tym gorzej dla naszej talii. Osoby, które dobrze czują się w swoim związku, pozwalają sobie na większe ustępstwa w diecie i nie przejmują się aż tak swoim wyglądem.
Zdaniem Hankey wchodząc w związek małżeński, już po pierwszym roku przybieramy na wadze od 2 do 2,5 kg. Podobny efekt dotyka par, które zaczynają ze sobą mieszkać. Już po 3 miesiącach wspólnego życia obie strony mogą utyć ok. 3 kg.
Odpowiedź na pytanie "dlaczego tak się dzieje" jest banalnie prosta. Genetycznie zaprogramowani jesteśmy tak, żeby dbać o atrakcyjność, by zdobyć partnera. Kiedy już go mamy, nasz mózg wysyła sygnał, że możemy wyłączyć potrzebę rywalizacji. Tym samym osiadamy na laurach i zaczynają się problemy z wagą.
Dlatego może warto zamiast wieczoru z pizzą i ulubionym serialem pójść na spacer czy wybrać się na łyżwy? Nawet mała zmiana wystarczy, by poprawić nawyki i znów czuć się pięknym i atrakcyjnym. Zupełnie jak podczas pierwszej fali "motyli w brzuchu".