FitnessGrunt to porządne śniadanie

Grunt to porządne śniadanie

Grunt to porządne śniadanie
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Patryk Wieczorek
01.05.2017 14:11, aktualizacja: 11.05.2017 11:52

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Te słowa wypowiadały nasze mamy, babcie i prababcie za każdym razem, gdy domownicy niechętnie patrzyli na kanapki, jajecznicę lub owsiankę o poranku. Oczywiście stwierdzenie to jest słuszne, należy się jednak zastanowić, dlaczego tak właściwie śniadanie jest najważniejsze i jaki ma wpływ na nasze zdrowie?

Przedtem jednak należy rozwiązać pewną palącą sprawę – poranny brak apetytu. Problem ten dotyka głównie osoby ze skłonnością do wieczornego podjadania. Późna kolacja lub przekąska podczas oglądania wieczornego filmu mogą sprawić, że wstaniemy z tak samo pełnym brzuchem, jak w chwili, gdy kładziemy się spać. Oczywiście najprostszym i zarazem nie do końca zdrowym sposobem na to, by nabrać chęci na śniadanie jest odpuszczenie sobie kolacji. Niektórzy nie mogą sobie jednak wyobrazić położenia się spać z pustym żołądkiem. W tym wypadku idealnym wyjściem będzie zmiana nawyków żywieniowych i jedzenie wieczorem lekkostrawnych potraw, sałatek, owoców, warzyw lub wypicie szklanki gęstego soku, który zaspokoi głód i zapewni spokojny sen. Sok z kartonu może stanowić jedną z pięciu dziennych porcji warzyw i owoców, a szczelne kartonowe opakowanie zabezpiecza zawartość przed czynnikami zewnętrznymi. Dzięki temu będziemy zarówno wyglądać lepiej, jak i czuć się zdrowiej. Będzie to zasługa nie tylko odstawienia ciężkostrawnej kolacji, ale i efekt regularnego spożywania śniadań.

Rano jedz jak król, wieczorem jak żebrak

Szczupłą sylwetkę utrzymamy nie tylko wtedy, gdy zrezygnujemy z ciężkostrawnej kolacji. Paradoksalnie zbawienne dla naszej linii są również obfite śniadania. Prawdziwie sycące śniadanie powinno zawierać od 25 do 40 proc. dziennego zapotrzebowania naszego organizmu na kalorie. Dla przykładu obiad powinien oscylować w granicach 30-35 proc., a kolacja to już tylko ok. 10 proc. Jaki z tego wniosek? Rano, gdy przed naszym organizmem stoi jeszcze cały dzień wzmożonej pracy, potrzebujemy więcej energii. Po pierwsze "rozrusza" nasz metabolizm, który dotychczas był spowolniony podczas snu. Po drugie, gdy już pobudzimy metabolizm i dostarczymy organizmowi solidną dawkę energii, zmniejszy się nasze łaknienie na pozostałą część dnia, w związku z czym nie będziemy tak dużo podjadać.

Nie tylko jedno jabłko dziennie

Co więc jeść, by jeść właściwie? Przede wszystkim dobre śniadanie powinno być źródłem witamin, białka i węglowodanów. Białko i węglowodany zapewnią nam dostateczną ilość energii na poranek i wczesne popołudnie. Ponadto należy stosować dietę wzbogaconą o błonnik. Ze względu na swoje właściwości błonnik pęcznieje w naszym żołądku, zapewniając poczucie sytości przez długi czas. Dlatego warto skusić się na pełnoziarniste pieczywo, owsiankę lub musli na śniadanie. Witaminy powinny zaś towarzyszyć nam każdego dnia, nie tylko w okresie jesiennym i wiosennym, kiedy to istnieje duże ryzyko złapania choroby wirusowej. Dlatego też najlepiej zaczynać dzień od solidnej porcji witamin. Nasz układ odpornościowy działa prawidłowo i walczy z drobnoustrojami tylko wtedy, gdy zapewnimy mu duże i regularne porcje energii. Sporo prawdy jest w powiedzeniu, że "jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z dala ode mnie". Nie zapominajmy jednak, że zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia powinniśmy zjadać nie jedną, a pięć porcji warzyw i owoców dziennie. Warto więc wzbogacić dietę o warzywa i owoce, najlepiej te sezonowe, a do śniadania wypić szklankę soku z kartonu. Sok pomarańczowy będzie stanowił doskonałe uzupełnienie dla porannej owsianki, a porcja witaminy C pozwoli nam trzymać się z dala od lekarzy.

Daj sobie nieco czasu

Przyjmuje się, że pierwszy posiłek powinniśmy zjeść około pół godziny po wstaniu z łóżka. To da nam czas na odpowiednie przygotowanie śniadania lub poranną toaletę, jeśli przygotowaliśmy jedzenie wieczorem. Jeśli natomiast rano czujemy nieprzyjemne ssanie w żołądku – wynik lżejszej kolacji poprzedniego dnia – to zamiast rzucać się na jedzenie warto wypić szklankę wody lub soku. Wybierając sok z kartonu mamy pewność, że nie dodano do niego sztucznych barwników ani cukru, zaś kolor i słodycz są zasługą tylko owoców i warzyw. Poza zapewnieniem solidnej dawki witamin i chwilowym zaspokojeniem głodu, sok pobudzi nasz organizm i da potężnego kopa. Nie ma też sensu przesadzać w drugą stronę, śniadanie powinniśmy zjeść najpóźniej dwie godziny po wstaniu z łóżka.

Obraz
© KUPS
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (8)
Zobacz także