Haggis - potworne niebo w gębie!

Szkocka potrawa narodowa nie należy do najbardziej eleganckich dań świata. Porównywana jest często do naszej kaszanki, ale jest jednak trochę bardziej hardcorowa. Proponuję najpierw jej spróbować, a potem dopiero przeczytać, z czego się ją przyrządza.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Szkocka potrawa narodowa nie należy do najbardziej eleganckich dań świata. Porównywana jest często do naszej kaszanki, ale jest jednak trochę bardziej hardcorowa. Proponuję najpierw jej spróbować, a potem dopiero przeczytać, z czego się ją przyrządza.

Zdecydowaliście już? A więc informuję, że to mieszanka owczych podrobów, a dokładniej wątroby, serca i płuc – tradycyjnie umieszczana w żołądku, zaszywana i duszona. W skład haggis wchodzą jeszcze oczywiście przyprawy: cebula, mąka owsiana (odpowiednik polskiej kaszy) i tłuszcz. A ja – bez zbędnego krygowania - mogę szczerze oświadczyć, że jest to jedno ze smaczniejszych dań, jakie kiedykolwiek jadłam. Nie jestem w tym zachwycie odosobniona. W uznanej encyklopedii gastronomii „Larousse Gastronomique” można znaleźć opinię, ze haggis zaskakuje orzechową strukturą i niezwykłym smakiem.

Mój pierwszy haggis przybył na stół ułożony prawie jak nouvelle cuisine: na krążku puree z ziemniaków ułożono krążek owego podrobowego specjału. A na samej górze, u zwieńczenia tej „wieżyczki”, krążek musu z brukwi. Biały sos z dużą ilością czarnego pieprzu dopełniał całości. Brukiew, ziemniaki, podroby – kuchnia biedaków, prawda? Dla mnie to było odkrycie odrobinę nostalgiczne, a trochę nawiązujące do idei Slow Food: pomarańczowa, brukiew (budząca wojenne skojarzenia) używana u nas głównie jako pasza, była absolutnie idealna w smaku. Treściwe, pełne nieznanych aromatów, lokalne jedzenie dało energię na dalszy spacer w surowej, zimowej, szkockiej aurze.

Szkoci są bardzo przywiązani do swojego narodowego dania. Podobno „najlepsze” żołądki z nadzieniem robią zawsze głowy klanów. I choć haggis można teraz już kupić w puszce, do odgrzania w mikrofalówce, to legendę o tym, jak Szkoci setki lat temu nosili zasolone mięso z owsem w idealnie zastępujących lodówkę baranich żołądkach trudno będzie zwalczyć. Zwłaszcza, że wiersz o tym daniu napisał szkocki wieszcz narodowy Robert Burns, który wychwala haggis jako symbol Szkocji. W obliczu niezbyt łaskawych dla Szkotów historycznych wydarzeń łatwo się domyślić, ze przywiązanie do folkloru i wszystkiego co rdzennie szkockie było niezwykle pożądane. Haggis pozostaje jedną z niewielu potraw na świecie wyróżnionych tak długim poematem!

Drugie podejście do haggis miałam w kultowej jadłodajni w Edynburgu zwanej „Monster Mash”. Dla mnie to kwintesencja brytyjskości – żywy dowód na to, jak nieciekawa była kiedyś brytyjska kuchnia, tutaj zaprezentowana jednak w sposób nadający jedzeniu swojski, domowy urok. W „Monster Mash”, kuchni w starym stylu, lecz lifestylowo ożywionej przez zabawnie wykorzystaną estetykę lat 50. (logo, ulotki, wystrój), za parę funtów dostaniecie górę jedzenia zrobionego od serca i na miejscu. Zestawy to kultowy makaron z serem, różne rodzaje zapiekanek, no i owo „potworne” pure ziemniaczane, podawane tu z domowymi kiełbaskami oraz haggis. Potworne niebo w gębie! - to chyba najlepiej oddaje co czuję do tej potrawy...

Monster Mash: www.monstermashcafe.co.uk
Szkocję najlepiej odwiedzić posługując się wskazówkami z www.visitbritain.pl

Obraz

Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl prosto ze swoich podróży nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…

Wybrane dla Ciebie

Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni