Hanna Gronkiewicz-Waltz dziękuje mężowi. Napisała dwa słowa
Hanna Gronkiewicz-Waltz po 12 latach oddaje prezydenturę Rafałowi Trzaskowskiemu. W tym dniu nie zapomniała o swoim mężu.
Hanna Gronkiewicz-Waltz przestała być prezydentem stolicy. 22 listopada tę funkcję przejął Rafał Trzaskowski. Po oficjalnej uroczystości w warszawskim ratuszu, Waltz, która pełniła urząd przez 12 lat, napisała jeszcze kilka słów na Facebooku.
"Stało się! Miasto Stołeczne Warszawa ma nowego prezydenta. Gratuluję, Rafał Trzaskowski. Pamiętaj, że to warszawiacy Cię wybrali i w każdej słusznej sprawie będą Cię bronić. Sama się o tym przekonałam w ciężkich chwilach. Dziękuję im za te 12 lat" – czytamy w poście byłej pani prezydent. Dodała jeszcze podziękowania dla swojego męża, Andrzeja Waltza. " Za cierpliwość" – napisała krótko.
Para poznała się, gdy Gronkiewicz miała 17 lat. Waltz kończył wtedy studia. Mimo różnicy wieku, stworzyli udany, partnerski związek. – Kiedy już studiowała, powiedziałem: "Nie jestem człowiekiem, dla którego ważny jest obiad o piątej, jeżeli chcesz robić karierę naukową, to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko". Kiedy urodziło się dziecko, umówiliśmy się, że oboje będziemy się nim opiekować. Chciałem, żeby Hania wykładała, spokojnie pisała doktorat. Nigdy nie blokowałem jej kariery – tak kolei Waltz wspominał żonę w jednym z wywiadów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl