Zobaczyła męża i syna. Reakcja była gwałtowna
Ida Nowakowska to obecnie jedna z najpopularniejszych gwiazd w Polsce. Prezenterce układa się nie tylko zawodowo, ale również prywatnie. Właśnie pochwaliła się na Instagramie filmikiem, na którym prezentuje, co spotkało ją na lotnisku. Jak sama zdradziła, nie obyło się bez łez.
27.06.2023 | aktual.: 27.06.2023 14:45
Ida Nowakowska wybrała się do Szkoły Podstawowej w Nowogrodźcu, gdzie spotkała się z tamtejszymi uczniami. Aby maksymalnie ograniczyć czas podróży, postanowiła wykorzystać w tym celu m.in. samolot. Po powrocie do Warszawy czekała na nią jednak niespodzianka, którą pochwaliła się na Instagramie.
Ida Nowakowska i jej życie prywatne
Prezenterka od kilku sezonów należy do grona prowadzących "Pytanie na śniadanie". Obecnie pojawia się w różnych projektach TVP oraz angażuje się w akcje charytatywne.
Prywatnie artystka od 2015 roku jest szczęśliwą mężatką. Celebrytka swojego ukochanego poznała w trakcie studiów na Uniwersytecie Kalifornijskim. Jak później przyznawała w wywiadach, nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Para pod koniec studiów postanowiła jednak dać sobie szansę, dzięki czemu dziś wychowują wspólnie synka, który przyszedł na świat w 2021 roku. Jack Herndon nie jest związany z show-biznesem. Obecnie zajmuje się dyplomacją, dlatego często podróżuje. Stara się jednak każdą wolą chwilę poświęcać rodzinie.
Ida Nowakowska wzruszona niespodzianką na lotnisku
Ida Nowakowska jako ambasadorka programu "Szkoła Szkole" stworzonego przez Caritas Polska, odwiedza różne placówki w Polsce. Tak też było ostatnio. Gwiazda wybrała się na Dolny Śląsk, gdzie mogła porozmawiać z uczniami.
Celebrytka nie mogła przewidzieć tego, co po jej powrocie do Warszawy stanie się na lotnisku. Na Idę Nowakowska czekali mąż oraz synek. Oboje trzymali urocze transparenty z napisami "Mommy" (tłum. red. "Mamusia") oraz "Our Angel" (tłum. red. "Nasz Anioł").
Prezenterka nie kryła wzruszenia niespodzianką, którą przygotowali dla niej najbliżsi. Przyznała, że nie spodziewała się takiego powitania, ponieważ nie było jej w domu zaledwie kilka godzin. Fani również nie ukrywali zachwytu zachowaniem jej męża oraz synka.
"Ojejuuuu cudowni!!! Wspaniała rodzinka!!! Uwielbiam"
"Jeju, jakie słodkie. I ten Maksiu na końcu, hit 🤣❤️"
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
