Ikea dla uchodźców. Szwedzi zaprojektowali tymczasowe schronienia, które stanęły w Iraku i Grecji
Obozy dla uchodźców w Iraku i Grecji przeszły skandynawską metamorfozę. Ikea Foundation wraz z Wysokim Komisarzem Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) zaprojektowała i wyprodukowała 10 000 tymczasowych schronień dla uchodźców. Schronienia „Better Shelter” to kwintesencja szwedzkiego podejścia do projektowania i praktycznego myślenia znanego klientom Ikei.
Obozy dla uchodźców w Iraku i Grecji przeszły skandynawską metamorfozę. Ikea Foundation wraz z Wysokim Komisarzem Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) zaprojektowała i wyprodukowała 10 000 tymczasowych schronień dla uchodźców. Schronienia „Better Shelter” to kwintesencja szwedzkiego podejścia do projektowania i praktycznego myślenia znanego klientom Ikei.
W samym Iraku jest ok. 2,5 miliona uchodźców, którzy przez konflikty zbrojne stracili swoje domy. Eskalacja konfliktu w Syrii i fala uchodźców uciekających na zachód zainspirowały fundację Ikea do rozpoczęcia prac nad schronieniem dla ludzi uciekających ze stref wojny. Architekci i inżynierowie zaangażowani w projekt „Better Shelter” stworzyli doskonałą alternatywę dla namiotów, w których zazwyczaj żyją mieszkańcy obozów dla uchodźców.Zaprojektowali składany, lekki domek o powierzchni ok. 17 m2, w którym spokojnie pomieści się pięcioosobowa rodzina. Domek, podobnie jak namioty, jest bardzo lekki i rozstawia się go błyskawicznie. Producent informuje, zbudowanie schronienia zajmuje czterem osobom cztery godziny. Co ważne, złożenie domku nie wymaga wielkiej siły, więc w prace mogą być zaangażowane również kobiety i dzieci. W przeciwieństwie do namiotu, domki mają ramę, która jest bardziej stabilna, dzięki czemu zapewnia wyższy poziom bezpieczeństwa i sprawia wrażenie mniej tymczasowego lokum.
Domki Better Shelter są wyposażone w zamykane na klucz drzwi, co dla uchodźców jest kwestią kluczową, bowiem brak prywatności jest nagminny w obozach. Nie mówiąc już o tym, że dla kobiet jest to dodatkowa forma ochrony przed napaściami na tle seksualnym, które w obozach zdarzają się nader często. Dodatkowo, schronienia mają 175 cm wysokości, co oznacza, że większość ich mieszkańców może w nich swobodnie stanąć. Ponadto, każdy z nich jest wyposażony w panele słoneczne, wentylację, światła LED (zasilane z paneli), kontakty i porty USB.
W ekstremalnych warunkach (czy to ciepła, czy zimna) domki przetrwają 3 lata. W umiarkowanym klimacie, nawet 20 lat. Namiot zamieszkały przez uchodźców po pół roku nadaje się do wyrzucenia. Wprawdzie wyprodukowanie jednego schronienia to koszt 1150 dolarów, czyli trzy razy więcej niż standardowy namiot UNHCR, ale żywotność “Better Shelter” jest nieporównywalnie większa, o komforcie mieszkania nie wspominając. Schronienia, jak na produkty z Ikei przystało, są pakowane w płaskie paczki, tak aby zminimalizować ich wielkość i wagę podczas transportu. W opakowaniu znajdują się wszystkie komponenty i narzędzia niezbędne, aby postawić domek.
Projektanci od początku współpracowali z rodzinami uchodźców i konsultowali z nimi swoje pomysły. W ramach pilotażowego programu, przez 18 miesięcy 40 rodzin z Etiopii i Iraku testowało Better Shelter. Gdy testy wypadły pomyślnie, ONZ postanowiło zamówić 10 000 domków. Część z nich trafiła na grecką wyspę Lesobs, na którą codziennie przybywa 3000 uchodźców. Obóz Karatepe, w którym stanęło 520 domków wyprodukowanych przez Ikea, to obóz przejściowy. Uchodźcy trafiają doń na kilka nocy, następnie podróżują dalej, w głąb Europy.
„Sercem projektu były rodziny uchodźców i ich potrzeby. To świetny przykład na to, jak demokratyczny design może być używany do celów humanitarnych,” oświadczył Jonathan Spampinato, szef działu strategii i komunikacji w Ikea Foundation. „Jesteśmy niesamowicie dumni, że Better Shelter jest już dostępne dla uchodźców, a ich dzieci mają bezpieczne schronienie.”
Aleksandra Kisiel / Kobieta WP