Internautka po seksie dostała SMS‑a od partnera. Wiadomość ją zaniepokoiła

Na naszym forum, Kafeteria, popularność zyskuje wątek, w którym jedna z internautek opisuje swoje problemy z partnerem. Kobieta, która od jakiegoś czasu spotyka się z 35-letnim mężczyzną, jest zaniepokojona wiadomością, jaką ostatnio od niego dostała. "Jeśli po udanym wieczorze facet pisze SMS-a dziękując za "zaj...te piep...ie" to waszym zdaniem jest to brak szacunku?" – pyta. Dodaje, że zarówno ona, jak i jej partner lubią seks i są w łóżku bezpruderyjni, jednak po przeczytaniu wiadomości zrobiło jej się najzwyczajniej smutno. Liczyła na dużo bardziej czułego SMS-a.

Wątek podzielił forumowiczki. Niektóre panie nie miały wątpliwości i uznały, że partner jest chamem i zachował się w bezczelny sposób. "Ja bym mu na twoim miejscu za taką wiadomość w twarz strzeliła" – napisała jedna z internautek. Inna z pań była w swojej ocenie jeszcze bardziej surowa i stwierdziła, że mężczyzna potraktował autorkę wątku jak prostytutkę.

Wiele pań nie widziało jednak w wiadomości nic złego. Podkreślały, że autorka powinna się cieszyć z otrzymanego SMS-a i potraktować go jak komplement, a nie powód do obrażania się. Zauważyły również, że może partner czuje się przy niej komfortowo i nie wstydzi się wyrażać swoich emocji. "Może myślał, że podniecisz się jeszcze bardziej" – żartowała jedna z internautek. W wątku wypowiedział się również pan, który zauważył, że kobiety mają ze sobą problem i same nie wiedzą, czego chcą. "Kobiecie to nigdy nie dogodzisz" – podsumował.

A wy jakie macie zdanie na ten temat? Czy autorka wątku ma prawo czuć się urażona, czy powinna, jak radzą internautki, potraktować wiadomość jako komplement? Co powinien napisać mężczyzna po odbytym seksie? Piszcie swoje opinie w komentarzach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl