Jada Pinkett-Smith doprowadziła męża do łez. "Czułem się najgorzej"
Jada Pinkett-Smith pokazała zwiastun swojego programu "Red Table Talk". Wśród gości pojawił się jej mąż Will Smith. Gwiazdor zaszokował wyznaniem o depresji ukochanej oraz że od dawna nie traktuje ich związku jak małżeństwa.
W programie Jady Pinkett-Smith doszło już do wielu wstrząsających wyznań. Jednym z najmocniejszych i najbardziej dyskutowanych było to o seksoholizmie aktorki. Do czasu poznania męża uprawiała seks z kim popadnie po to, by poczuć się lepiej. W innym odcinku dodała, że właściwie odbiła Willa Smitha jego pierwszej żonie. Nic więc dziwnego, że "Red Table Talk" zrobił furorę na Facebooku.
Okazuje się, że druga seria może być jeszcze mocniejsza. Przy tytułowym czerwonym stole Jady usiadł jej mąż. W zapowiedzi odcinka przyznał, że swego czasu ich małżeństwo wisiało na włosku. Powiedział to swojej córce Willow przed kamerami. – Był taki okres, kiedy twoja mamusia budziła się i szlochała 45 dni z rzędu – słyszymy. – Zacząłem prowadzić dziennik. Każdego ranka przechodziłem koszmar. Czułem się najgorzej. Upadłem – dodał, płacząc. Jada też się rozpłakała. Aktorka nie ukrywa, że problemy wzięły się z uzależnień.
W dalszej części zapowiedzi programu Smith stwierdził, że on i jego żona "już nie nazywają się małżeństwem", czym zszokował teściową. Jak przekonywali oboje, raczej uważają się za partnerów idących razem przez życie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
