Jak dbać o skórę w okresie menopauzy?
Menopauza to słowo, na które kobiety po 40. zaczynają reagować alergicznie. Ostatnia miesiączka z reguły pojawia się między 45. a 55. rokiem życia, a statystycznie najczęściej u Polek w wieku 51 lat. Na czym polega klimakterium? Jest to czas, w którym nasze ciało przestaje produkować komórki jajowe i stajemy się bezpłodne. Następuje wyraźny spadek produkcji hormonów przez jajniki.
15.03.2017 | aktual.: 07.06.2018 15:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podobnie jak w okresie dojrzewania, gdy burza szalejących hormonów ma swoje odbicie w wyglądzie cery, tak i w czasie przekwitania zachodzące w organizmie kobiety zmiany są widoczne na skórze. - W czasie menopauzy gwałtownie spada stężenie hormonów płciowych: estrogenu i progesteronu. Powoduje to bardzo duże zmiany w organizmie kobiety: od przybrania na wadze, po gwałtowny spadek ilości kolagenu w skórze, co skutkuje jej wiotkością - mówi dr Ewa Rybicka, lekarz medycyny estetycznej z warszawskiej kliniki Estetica Nova.
Nadrabiaj zaległości
Estrogen ma szczególny wpływ na zdolności regeneracyjne skóry. Zmniejszenie jego poziomu w organizmie jest główną przyczyną przyspieszającego procesu starzenia. W ciągu pięciu pierwszych lat menopauzy zawartość kolagenu w skórze, czyli podstawowego białka ją budującego, spada nawet o 35 proc. Przez to staje się ona cieńsza i mniej elastyczna. Hormon ten jest także odpowiedzialny za odpowiednie nawilżenie cery. Właśnie dlatego w okresie menopauzy tak istotne jest zadbanie przede wszystkim o odpowiedni poziom nawodnienia, natłuszczenia oraz głębokiej stymulacji komórek skóry. Nie zapominajmy także o całorocznej ochronie przeciwsłonecznej - promieniowanie UVA dodatkowo uszkadza prawidłową strukturę kolagenu i elastyny. Powoduje także powstawianie wolnych rodników, które również działają niszcząco na struktury skóry, a w dłuższej perspektywie są odpowiedzialne za jej wiotczenie i starzenie.
Do codziennej pielęgnacji wypróbuj produkty z linii Neuro Glicol + Vit. C od Bielendy z kwasem glikolowym i stabilną witaminą C (15,90-23,90 zł). Wygładzi ona zmarszczki, delikatnie złuszczy martwy naskórek, odżywi i doda skórze blasku. Świetnie sprawdzą się także produkty Dermika z linii Neocollagen stworzone z myślą o kobietach po 50. (50-66 zł). Zostały one wzbogacone o składniki odbudowujące kolagen (izolat z nanoplanktonu), które zredukują wiotkość skóry i poprawiają jej gęstość oraz jędrność.
Dawaj wsparcie
Zmniejszenie wydzielania hormonów w okresie przekwitania powoduje także zmiany w ukrwieniu skóry, które również odbijają się na wyglądzie naszej cery. - Skóra właściwa staje się coraz cieńsza, w efekcie - poza brakiem elastyczności i wiotkością - uwidaczniają się naczynia krwionośne. Pojawiają się teleangiektazje [tzw. „pajączki” - przyp. red.] i rumień, a na ich tle często rozwija się trądzik różowaty. Paradoksem jest to, iż z jednej strony rumień oraz naczynka stają się coraz bardziej widoczne, a z drugiej - z roku na rok mamy coraz mniej naczyń doprowadzających substancje odżywcze. Skóra pięćdziesięciolatki ma o 50 proc. mniej naczyń niż skóra dwudziestolatki - tłumaczy dr Ewa Rybicka.
Słabsze odżywienie skóry od wewnętrz wymaga intensywniejszego wsparcia z zewnątrz. Właśnie w tym celu L’Oreal stworzył linię Age Perfect Odrodzenie Komórek dla kobiet 50+, która dzień po dniu stymuluje odnowę, regeneruje i ujędrnia cerę (ok. 56 zł). - W tym czasie wskazane będą również zabiegi naczyniowe wykonywane w profesjonalnym gabinecie. W celu odżywienia proponuję pacjentkom mezoterapię, zwłaszcza osoczem bogatopłytkowym i kwasem hialuronowym - mówi dr Rybicka z warszawskiej kliniki Estetica Nova. Jeśli jednak wolimy pielęgnację w domu, sięgnijmy po linię Mezo Lifting od Eveline (19-23 zł), która została wzbogacona o cząsteczki kwasu hialuronowego w 3 rozmiarach, co pozwala na wygładzenie, nawilżenie i nadanie miękkości skórze twarzy, szyi i dekoltu.
W przypadku, gdy naczynka stają się widoczne i gdy pojawiają się „pajączki” - wybieraj produkty przeznaczone do cery naczynkowej, np. linię Capillin od Iwostin (22-36 zł). Zawierają one składniki wzmacniające ścianki naczyń krwionośnych oraz ich napięcie, dzięki czemu pomagają zapobiegać ich rozszerzaniu i pękaniu, a w efekcie zmniejszają zaczerwienie skóry.
Ochraniaj i troszcz się
Skóra dojrzała jest zwykle wrażliwa na czynniki zewnętrzne wynikające ze zmian fizjologicznych naszego organizmu. Wymaga wyjątkowej, codziennej i kompleksowej pielęgnacji. Dobór kosmetyków powinien być przemyślany, a zawarte w nich substancje czynne - odpowiadać faktycznym potrzebom skóry.
Szczególnie w tym okresie warto dostarczać jej sinych antyoksydantów - witaminy C czy kwasu ferulowego, które mają silne działanie antyrodnikowe. Istotne są również substancje intensywnie nawilżające oraz te o właściwościach stymulujących, np. witamina A (inaczej nazywana retinolem), która nie tylko pobudza produkcję kolagenu, ale też redukuje przebarwienia. Oba te składniki, a także cenne oleje, skwalen i witaminę E, znajdziesz w Naprawczym kremie intensywnie wygładzającym Dermedic (76,90 zł / 50 ml). W diecie natomiast warto pamiętać o suplementacji kolagenu i wit. D3, a także odpowiednim nawadnianiu organizmu.