GotowaniePrzepisyJanginizacja, czyli przetwory bez cukru

Janginizacja, czyli przetwory bez cukru

Słodki dżem truskawkowy lub wiśniowy bez odrobiny cukru? To możliwe. Wystarczy dodać... sól. Janginizowane owoce smakują wyśmienicie.

Janginizacja, czyli przetwory bez cukru
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

24.06.2016 | aktual.: 24.02.2017 10:05

Istnieją przepisy, w których na dwa kilogramy [owoców]owoców(https://portal.abczdrowie.pl/owoce){:external} stosuje się kilogram cukru albo i więcej. W tym przypadku zupełnie się go nie dodaje. Zamiast tego tylko szczyptę soli, najlepiej morskiej czy himalajskiej. Na tym polega janginizowanie - metoda, która wywodzi się z kuchni makrobiotycznej. Sól sprawia, że z owoców wytrąca się cukier, puszczają więcej soku i zachowują kolor, dzięki czemu przetwory z nich uzyskane zachwycają aromatem i naturalną słodyczą. Janginizować można wszystkie owoce - będą i smaczne, i zdrowe. Ich fanką jest m.in. Reni Jusis.

Takie przetwory są łatwe w przygotowaniu. Wystarczy do wyparzonego słoika z umytymi owocami (całymi lub pokrojonymi) dodać sól, delikatnie zakręcić wieczko i gotować kilkanaście minut. Po wyjęciu słoików z wody zostaje tylko dokręcenie nakrętki. Owoce można też wrzucić do garnka i dusić, przyrządzając np. dżem czy konfiturę. Oczywiście zamieniając tonę cukru na odrobinę soli. Potem mus należy zawekować.

Czy uzyskane tą metodą rzeczywiście są słodkie? Jeśli ktoś przyzwyczajony jest do sklepowych pseudodżemów, w których głównym składnikiem jest syrop glukozowo-fruktozowy a nie owoce, może się zawieść. Jednak ci, którzy lubią naturalną słodycz, powinni być zachwyceni.

Ważne wskazówki

Wybieramy słodkie, soczyste i dojrzałe owoce. To istotne, by posiadały jak najwięcej naturalnej fruktozy. W innym wypadku sól nie będzie miała na czym "pracować". Największe ilości cukrów mają winogrona i figi – w 100 g aż 16 g. Wbrew pozorom truskawki i maliny wcale nie są supersłodkie - zwartość fruktozy waha się w nich od 4 do 5 proc. W brzoskwiniach i nektarynkach - od 7 do 8 proc.

Jeśli to nasze pierwsze podejście do takiego rodzaju przetworów, nie przesadzajmy z solą. Dodajmy mniej niż więcej, szczypta naprawdę wystarczy. Inaczej czeka nas rozczarowanie. Słono-słodki, a nawet słono-gorzki smak, jaki nabierają produkty, do których wsypiemy zbyt dużo przyprawy, nie jest przecież tym, czego oczekujemy.

Owoców nie stawiamy na dużym ogniu. Sól potrzebuje czasu, by wytrącić słodycz z truskawek czy jabłek. Na minimalnym ogniu owoce nie rozpadną się tak szybko.

Do dżemów czy konfitur używajmy garnka z grubym dnem, by owoce się nie przypaliły.

Wekujemy przetwory

Istnieje przynajmniej kilka sposobów wekowania. Na kuchence, w piekarniku czy "błyskawicznie" - możemy wybrać dla siebie najdogodniejszą metodę. Pamiętamy jednak, by zapełniając słoiki owocami, zostawić ok. 2 cm wolnej przestrzeni od górnej krawędzi.

Pierwszy sposób - tradycyjny. Wyparzamy słoiki i nakrętki, przekładamy gorące owoce do słoików i lekko zakręcamy. Krótko pasteryzujemy przez ok. 20 minut w garnku w wodą (im większy słoik, tym dłużej pasteryzujemy). Słoiki wstawiamy do zimnej wody, podgrzewamy, a czas odliczamy od momentu pojawienia się bąbelków na powierzchni wody. Dno możemy wyłożyć czystą ściereczką, by słoiki bezpośrednio go nie dotykały. Wyjmujemy słoiki i dokręcamy wieczka.

Drugi sposób - na sucho. Umyte słoiki i nakrętki wkładamy do zimnego piekarnika, po czym ustawiamy temperaturę na 120 stopni. Sterylizujemy je przez 15 minut. Wkładamy gorące owoce do słoików, zakręcamy i wstawiamy do piekarnika (ta sama temperatura) jeszcze na 15 minut.

Trzeci - „na ciepło”. Do wyparzonych słoików przekładamy owoce zaraz po przyrządzeniu i od razu mocno zakręcamy bez przeprowadzania pasteryzacji. W tym przypadku możemy wypełnić słoik aż po wieczko. Po ostudzeniu wkładamy do lodówki. To najmniej trwała metoda, ale oszczędza czas.

Przepis na szarlotkę z solą według Reni Jusis

Obrane i pokrojone słodkie jabłka wrzucamy do garnka z grubym dnem. Dodajemy odrobinę soli, po czym gotujemy do miękkości. Można na początek wlać 2 łyżki wody. Dodajemy przyprawy, np. kurkumę cynamon, kardamon, goździki, imbir. Gorący mus wkładamy do ciepłych słoików i pasteryzujemy. Jabłka w tej postaci są świetnym dodatkiem do naleśników i ciast. Ten sam przepis możemy zastosować z gruszkami.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (4)