Jennifer Aniston: "Czuję się wyalienowana". Przyznaje, że czasem traci kontakt z rzeczywistością
Jennifer Aniston ostatnio zaprzeczyła plotkom, że się z kimś spotyka. Teraz przyznała, że często spędza mnóstwo czasu w domu, przez co "traci kontakt z rzeczywistością". Być może wciąż ciężko pogodzić jej się z rozstaniem z mężem Justinem Theroux.
07.11.2019 | aktual.: 07.11.2019 19:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jennifer Aniston, która skończyła w tym roku 50 lat, na polu zawodowym odnosi wiele sukcesów, nie ma jednak szczęścia w miłości. Wielu fanów od lat liczy na to, że ona i Brad Pitt znów będą razem. Ona niedawno rozstała się z drugim mężem Justinem Theroux. W wywiadzie dla "The Howard Stern Show" na pytanie, czy się z kimś spotyka, zaprzeczyła, tłumacząc, że jest teraz bardzo zajęta pracą.
Jennifer Aniston - wywiad
"Daily Mail" cytuje wypowiedź aktorki z najnowszego wywiadu dla magazynu "Glamour", w którym była pytana o swoją nową rolę w serialu "The Morning Show". Przy okazji rozmowy na temat tego, jak postać grana przez nią, czuje się za zamkniętymi drzwiami, Jennifer Aniston opowiedziała o sobie samej. - Czasami czuję się wyalienowana. (...) Uwielbiam być w domu. To dla mnie komfortowe, bezpieczne miejsce. Ale jak siedzisz w domu zbyt długo, stajesz się odizolowany i tracisz kontakt z rzeczywistością - wyznała 50-latka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl