Jennifer Coolidge pomyliła nagrody. Zabawna wpadka aktorki podczas rozdania Złotych Globów
Rozdanie nagród takich jak Złote Globy zawsze budzi wiele emocji nie tylko wśród miłośników kina, ale i samych gwiazd uczestniczących w galach. Podczas tegorocznej imprezy zabawną "wpadkę" zaliczyła Jennifer Coolidge, której pomyłka rozbawiła publiczność.
11.01.2023 | aktual.: 11.01.2023 15:32
W nocy z 10 na 11 stycznia odbyła się 80. ceremonia wręczenia Złotych Globów, nagród przyznawanych przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Tego typu uroczystości budzą wiele emocji, a media rozpisują się zarówno na temat zwycięzców w poszczególnych kategoriach, kreacji prezentowanych na czerwonym dywanie, jak i sytuacji, które miały miejsce podczas gali.
Do zabawnej sytuacji doszło podczas wręczania nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego w telewizyjnym musicalu/komedii lub dramacie, a odczytująca laureata aktorka Jennifer Coolidge zaliczyła drobną wpadkę.
Zabawna pomyłka Jennifer Coolidge
61-letnia aktorka pojawiła się na scenie, aby wręczyć jedną ze statuetek. Choć wspomniała, że zdarza jej się przekręcać nazwiska, tym razem pomyliła się w innym miejscu. - Zawsze boję się, że coś przekręcę. Już kiedyś mi się to zdarzyło - mówiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy otworzyła kopertę, powiedziała słynną frazę, znaną jednak z innego rozdania nagród filmowych: "Oscar wędruje do....". Szybko się jednak zreflektowała i, rozbawiając zgromadzoną na sali publiczność, dodała: "A nie! Złoty Glob! Złoty Glob otrzymuje..." i poprawnie odczytała nazwisko laureata, którym został Tyler James Williams.
Coolidge także odebrała nagrodę
Później Jennifer Coolidge sama odebrała nagrodę dla najlepszej aktorki drugoplanowej w serialu limitowanym za rolę anyi McQuoid w "Białym Lotosie", a jej przemowa wywołała wiele braw.
Aktorka przyznała, że jako młoda dziewczyna miała wielkie marzenia, które wyparowały. Specjalne podziękowania skierowała także do twórcy serialu "Biały Lotos". - Dopiero Mike White dał mi nadzieję, nowy początek. Zmieniłeś moje życie na milion sposobów - mówiła, żartobliwie dodając, że "sąsiedzi w końcu z nią rozmawiają".
– Mike, jesteś wspaniałą osobą. Sprawiasz, że ludzie chcą żyć. A ja nie chciałam - dodała.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl