Jennifer Lawrence jak Kopciuszek. Spójrzcie na te plecy!
Jennifer Lawrence wie, jak zrobić wrażenie na premierze filmowej. Amerykańska aktorka, która promuje właśnie najnowszą produkcję "Mother" ze swoim udziałem, pojawiła się na prezentacji filmu w Nowym Jorku. I wyglądała jak prawdziwa księżniczka. Przód jej kreacji zachwycał, ale dopiero kiedy się odwróciła, zebrani na jej widok oniemieli.
Zobacz także:
Dior w roli głównej
Lawrence słynie z doskonałego wyczucia stylu, którym pochwaliła się także tym razem. Gwiazda pokazała się w jasnej tiulowej kreacji Dior. Suknia, mimo gębokiego dekoltu, była bardzo delikatna i subtelna, a Jen wyglądała w niej bardzo niewinnie.
Promienieje na ściance
Lawrence ma dopiero 27 lat, a już wiele filmowych sukcesów na koncie. Uchodzi za jedną z najbardziej utalentowanych gwiazd i jedną z najpiękniejszych kobiet w Hollywood. Do tego zna się na modzie, a swoją obecnością uświetnia wiele filmowych impreza. Premiera "Mother" z pewnością zostanie przez jej spektakularną kreację zapamiętana na długo. Tiule i dekolt seksownej kreacji to nie wszystko, co zaoferowała.
Imponujące wycięcia
Kiedy Jennifer obróciła się do fotografów tyłem, szybko chwycili za aparaty. Wszystko za sprawą odkrytych pleców Jennifer. Tył sukienki Diora to najlepsza część kreacji, jaką zaprezentowała aktorka.
Nowojorska premiera
Lawrence chętnie pozowała do zdjęć. Nic dziwnego, tego wieczoru obiektywy były skierowane tylko na nią. Podoba wam się wybór takiej sukienki?