Jennifer Lawrence - ta sukienka dodała jej 10 kilogramów
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
Jennifer Lawrence
Ta uzdolniona aktorka i modelka ma ciało godne pozazdroszczenia. Wysoka, smukła i wysportowana - Jennifer Lawrence nie powinna mieć żadnych problemów z doborem kreacji na czerwony dywan. A jednak nawet gwiazda, nad której wizerunkiem czuwa sztab wizażystów, nie uniknęła modowej wpadki. Sukienka o oryginalnym kroju, zaprezentowana przez nią na premierze drugiej części "Igrzysk śmierci" miała wyjątkowo niefortunny krój.
Jennifer długo pracowała nad idealną formą, bo tego wymagała od niej rola w kontynuacji przeboju kinowego. Niestety, marszczony w talii materiał, który w okolicach biustu dodatkowo odstawał od ciała, dodał aktorce wiele kilogramów. Zabudowany dekolt także nie był dobrym pomysłem - poszerzył Jennifer w ramionach. Asymetryczna naszywka z ozdobionego dżetami materiału sprawiła, że całość wygląda niezgrabnie i ciężko.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl