Kariera Ashley Olsen rozpoczęła się w latach 90. Aktorka zagrała wówczas w popularnym serialu telewizyjnym "Pełna Chata". Od tego czasu gwiazda wystąpiła w kilkunastu produkcjach filmowych i telewizyjnych. Ashley nie ogranicza się jednak wyłącznie do aktorstwa. Olsenka wraz z siostrą prowadzi firmę "The Row". Ubrania ich marki nosiły m.in. Michelle Obama i Julianne Moore.
32-latka od dawna uchodzi za jedną z ikon stylu. Gwiazda zazwyczaj stawia na oversize'owe swetry oraz długie sukienki w stylu vintage. Ostatnio jednak zaskoczyła swoich fanów. Paparazzi przyłapali ją podczas spaceru w Los Angeles. Celebrytka była nie do poznania. Wybrała koszulę w kratkę, którą połączyła z szerokim t-shirtem nawiązującym do lat 90. oraz niedbałymi spodniami. Kreację uzupełniały czarne adidasy. Całość utrzymana jest w niezwykle modnej w tym sezonie stylistyce na "brzydkie ubrania".
Stylizacja wywołała sporo emocji. Nie ma wątpliwości, że look jest mało uniwersalny i z pewnością nie przypadł do gustu wielu internautom. Faktem jest jednak to, że podobne zestawy coraz częściej pojawiają się zarówno w kolekcjach topowych projektantów, jak i sieciówek. Oznacza to, że w nadchodzącym sezonie możemy mieć na ulicach do czynienia z prawdziwą inwazją podobnych stylizacji. A jak wam podoba się nowa moda?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
