Usuwa niechciane włoski. Jest w każdym sklepie i kosztuje grosze
Delikatne włoski na twarzy to coś zupełnie naturalnego. Kłopot pojawia się dopiero wtedy, gdy stają się grubsze i ciemniejsze. Marzysz o gładkiej skórze bez podrażnień? Zamiast sięgać po maszynkę czy bolesny wosk, wypróbuj domowy sposób – wystarczy jeden składnik, który najprawdopodobniej masz już pod ręką.
Każdy z nas ma włosy na twarzy – to zupełnie naturalne, niezależnie od płci. Problem pojawia się wtedy, gdy drobny meszek nad górną wargą zaczyna ciemnieć i staje się bardziej widoczny. U wielu kobiet może to wywoływać dyskomfort i obniżenie pewności siebie. Na szczęście istnieją sposoby, by sobie z tym poradzić – również te domowe i łagodne dla skóry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Jednym z najprostszych i najtańszych rozwiązań jest soda oczyszczona – produkt, który znajdziesz niemal w każdej kuchni. Wymieszaj łyżkę sody z przegotowaną wodą i zanurz w roztworze wacik. Następnie przetrzyj nim skórę nad górną wargą, zostaw na około 30–40 minut i spłucz. Na koniec pamiętaj o nawilżeniu skóry odpowiednim kremem. Zabieg możesz powtarzać codziennie – już po kilku dniach włoski powinny stać się jaśniejsze i mniej widoczne. Zamiast sody możesz użyć również wody utlenionej, jednak niezależnie od metody, zawsze warto najpierw wykonać próbę uczuleniową.
Nie sięgaj po maszynkę
Choć golenie czy woskowanie może wydawać się szybkim rozwiązaniem, to niestety często przynosi odwrotny efekt – włoski mogą odrastać grubsze i bardziej widoczne. Jeśli domowe sposoby nie działają, warto rozważyć depilację laserową. To inwestycja, ale jedyna naprawdę trwała metoda. Zabieg kosztuje od 150 do 200 złotych i trzeba go powtarzać co 4–6 tygodni, zazwyczaj przez 5–6 sesji.
Czy kobiecy wąsik to coś, czym trzeba się martwić?
Delikatny meszek na twarzy jest całkowicie normalny. Jednak jeśli zauważysz, że włoski nad górną wargą stają się grubsze i ciemniejsze, warto przyjrzeć się bliżej swojemu zdrowiu. Może to być sygnał zaburzeń hormonalnych, takich jak zespół policystycznych jajników (PCOS) czy zespół Cushinga. W takiej sytuacji najlepiej skonsultować się z ginekologiem lub endokrynologiem.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl