Julia Wieniawa ubrana w jesienne kwiaty. Dziewczęco i zwiewnie
O akcji "Cała Polska czyta dzieciom" słyszeli chyba wszyscy. Fundacja, która jest jej organizatorem, urządziła jubileuszowy bal, na który zaprosiła plejadę gwiazd. Nie zabrakło Julii Wieniawy, której towarzyszył Antek Królikowski.
Kwiatowa panienka
Julka wybrała na tę okazję sukienkę z kolekcji ERDEM & HM. Ubrania będą dostępne w wybranych sklepach w całej Polsce już listopadzie. Aktorka już teraz mogła zaprezentować się w jednej z perełek, na które Polki będą polować za kilka dni.
Zamiast szpilek
Do kwiecistej sukni o długości do pół łydki Julia dobrała czarne zamszowe botki. Całość utrzymaną w barwach czerni i błękitu przełamała nietypową torebką wykonaną z ażurowych drewnianych (lub drewnopodobnych) elementów. Wzorzysta sukienka była na tyle strojna, że biżuteria nie była już potrzebna. Aktorka zdecydowała się tylko na drobne kolczyki.
Na bal czy nie na bal?
Dziewczęcy look dopełnił naturalny makijaż i prosty, lekko niedbały koczek na czubku głowy. Zastanawiałyśmy się, czy nieco folkowa kreacja na pewno pasowała do okazji, większość pań pojawiła się bowiem w klasycznych kreacjach do ziemi. Ale na tak młodej dziewczynie bogata, szykowna typowo balowa kreacja nie zawsze wygląda dobrze i dodaje lat, o czym Julia sama niedawno się przekonała.
W doborowym towarzystwie
Julia pojawiła się na balu w towarzystwie swojego partnera Antka Królikowskiego. Para nie szczędziła sobie czułości. On obejmował aktorkę i przytrzymywał ją, kładąc rękę na brzuchu, jakby obawiał się, że partnerka mu ucieknie. Ona z uśmiechem poprawiała mu koszulę.