Kasia Tusk na zdjęciu z córkami. Przyznaje, że nie zawsze jest z nimi łatwo

Katarzyna Tusk, córka byłego premiera RP Donalda Tuska, od zawsze znana jest ze swojej prywatności. Od ponad dziesięciu lat prowadzi jednak bloga "Make Life Easier", na którym dzieli się z czytelniczkami nie tylko wskazówkami dotyczącymi mody, urody czy gotowania, ale także ujawnia drobne szczegóły ze swojego życia prywatnego. Te, dodatkowo, możemy ujrzeć także na jej oficjalnym profilu na Instagramie.

Kilka lat temu Katarzyna Tusk wyszła za mąż za wieloletniego partnera, Stanisława Cudnego. To właśnie z nim ma dwie córki. Jak wiadomo, starsza ma na imię Liliana. Imię młodszej, która stosunkowo niedawno pojawiła się na świecie, nie jest na razie znane.

Choć dziewczynki bardzo rzadko widoczne są zarówno na zdjęciach blogu, jak i w postach na Instagramie, fotografia z nimi pojawiła się na InstaStory @makelifeeasier_pl.

Zobacz: Jak mieszkają Joanna Opozda i jej syn Vincent? To katalogowe wnętrza

Kasia Tusk nigdy nie przestawiała na swoim blogu macierzyństwa jako rzeczy prostej. Wręcz przeciwnie - pokazywała, jak wyglądają wnętrza jej sopockiego mieszkania poza zdjęciami publikowanymi na blogu czy profilu na Instagramie. Tam mogliśmy zobaczyć m.in. porozrzucane zabawki dziewczynek czy po prostu, bałagan - bo właśnie tak wygląda życie większości mam, tym bardziej tych, które mają dwójkę, małych dzieci.

Na udostępnionym na InstaStory zdjęciu przyznała, że z córkami nie zawsze jest łatwo. "Dzisiaj bardziej harder niż easier (ang. dzisiaj bardziej ciężej niż łatwiej)" - napisała, odnosząc się tym samym do nazwy swojego bloga "Make Life Easier". Trzeba jednak podkreślić, że mimo wszystko widać, że w roli mamy czuje się spełniona i szczęśliwa.

Zobacz: Poruszający wpis Zełenskiej o ukraińskich dzieciach z nowotworami. "Toczą dwie wojny"

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.