Kasia Zielińska dba o formę w ciąży. "Piątkowy taniec z rybami"
Aktorka wybrała się na basen
Pływanie to jedna z ulubionych aktywności przyszłych mam. Polecają ją także lekarze, za radami których poszła Kasia Zielińska. Aktorka, która w ciąży wygląda wprost kwitnąco, pochwaliła się zdjęciami z basenu. Gratulujemy rozsądnego podejścia do tzw. stanu błogosławionego i odwagi. Nie każda ciężarna odważyłaby się pokazać zdjęcie w kostiumie kąpielowym.
Zobacz też: Zielińska przekonuje: "Samochód jest jak biżuteria. To taki dodatek do fajnego życia"
"Wielorybowa" pokazuje język
Czarny kostium z białą lamówką, brzuszek nieco przysłonięty szlafrokiem, a jednak to zdjęcie wymagało od Kasi i odwagi, i dystansu do siebie. "Wielorybowa łapie formę na weekend. Piątkowy taniec z rybami" – napisała w komentarzu do zdjęcia na Instagramie.
Brzuszek został w domu?
Obserwatorki aktorki były zachwycone. "Chciałabym być takim wielorybem" – napisała jedna z nich. "A gdzie brzuszek" – zażartowała inna. "Zostawiłam w domu, żeby się 'nie lansować z brzuszkiem'" – włączyła się do żartobliwej dyskusji autorka zdjęcia.
Dla zdrowia przyszłej mamy
Pływanie jest jedną z tych aktywności, które są dla przyszłym mam prawie całkowicie bezpieczne. Jak tłumaczą lekarze, przebywanie w wodzie pomaga się zrelaksować, zmniejsza napięcie mięśni, przez co bóle kręgosłupa stają się mniej uciążliwe. Przebywanie w wodzie zmusza do utrzymywania ciała w równowadze i ćwiczenia oddechu. To wspaniały trening przed porodem.
Małe "ale"
Pływać w ciąży warto dla zdrowia, ale jacuzzi lepiej omijać. Występujące tam bakterie są szczególnie oporne na leczenie. Generalnie – przed podjęciem decyzji o zakupie karnetu na basen, warto przebadać się pod kątem infekcji intymnych. Kobiety, które mają do nich skłonność, a są w ciąży, powinny skonsultować się z ginekologiem.