Joanna Koroniewska komentuje żart Katarzyny Glinki i Jarosława Bienieckiego. "A już myślałam, że nie zaprosiliście na ślub"
W sobotę partner Katarzyny Glinki Jarosław Bieniecki na swoim koncie na Instagramie poinformował, że wzięli ślub. Okazuje się jednak, że informacja była tylko wakacyjnym dowcipem . "Zdaje się, że trochę za dobrze wszedł żarcik" – napisał w sprostowaniu.
29.08.2021 11:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Informacja o tym, że Katarzyna Glinka i jej partner Jarosław Bieniecki pobrali się w Grecji pojawiła się po tym, jak Bieniecki na swoim profilu na Instagramie zamieścił zdjęcia Katarzyny w białej długiej sukni w stylu boho i napisał:
"Wiem, wiem... Miała być impreza, stado gości, jazz band i dużo dobrego jedzenia, ale zdecydowaliśmy się na skromniejszą wersję i bez świadków" – napisał w poście Jarosław Bieniecki.
Klimatyczne zdjęcie w tej samej białej sukni pojawiło się również na profilu Kasi. Ona podpisała jednak tylko "Santorini".
Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki nie wzięli ślubu
Poprosiłyśmy Katarzynę Glinkę o komentarz i informacje o pięknej sukni "ślubnej", odpowiedziała jednak jedynie krótką wiadomością:
"Dzień dobry. Faktycznie dobrze się tutaj bawiliśmy, ale nie aż tak" - napisała Glinka.
Chwilę później na Instagramie jej partnera pojawiło się sprostowanie:
"Zdaje się, że trochę za dobrze wszedł żarcik [...]. Dziękujemy za gratulacje, ale to był tylko wakacyjny dowcip z Kasi białej sukienki. Życzenia i serdeczności przyjmujemy z wdzięcznością" - napisał pod ich wspólnym zdjęciem z urlopu.
Po tej informacji z ulgą odetchnęła Joanna Koroniewska, która pod najnowszym postem Bienickiego napisała: "Ufff, kurczaki, a już myślałam, że nie zaprosiliście na ślub".
Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki
Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki zaręczyli się w 2019 roku. Jarek pojawił się wówczas na spektaklu w Teatrze Kwadrat, gdzie występowała aktorka, a gdy sztuka się zakończyła, wszedł na scenę z bukietem składającym się z 183 róż. Tyle dni bowiem minęło od pierwszej randki pary. Wtedy też poprosił Katarzynę Glinkę o rękę.
Kilka miesięcy temu pojawiły się plotki o rzekomym rozstaniu Glinki i Bienieckiego. Aktorka jednak ucięła doniesienia zdjęciami ze wspólnych wakacji z ukochanym.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.