Zdobył sławę jako Herkules i zniknął. Dziś jest nie do poznania
Kevin Sorbo zdobył rozpoznawalność przede wszystkim dzięki popularnym w latach 90. filmach i serialu o Herkulesie, w którym zagrał tytułową rolę. Aktor miał mieć przed sobą wielką karierę, jednak nic z tego nie wyszło. Jego zdaniem, powodem są konserwatywne i kontrowersyjne poglądy polityczne.
26.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 19:15
Kevin Sorbo zaczynał karierę od popularnych produkcji. Zagrał m.in. w serialach "Santa Barbara", "Zdrówko", "Stan krytyczny" czy "Napisała morderstwo". Chociaż próbował swoich sił w wielu castingach, nie udawało mu się ich wygrać. Miał ubiegać się chociażby o główną rolę w serialu "Lois i Clark: Nowe przygody Supermana", a także o rolę Foxa Muldera w słynnym "Z Archiwum X".
Złą passę przełamał jednak casting do filmów o Herkulesie. "Herkules i Amazonki" oraz "Herkules i zaginione królestwo" cieszyły się tak dużą popularnością, że postanowiono stworzyć również serial o przygodach herosa, w którego wcielił się Sorbo. "Przygody Herkulesa" emitowano od 1995 do 1999 roku, aktor pojawił się też w słynnej "Xenie: wojowniczej księżniczce".
Kevin Sorbo zniknął po roli w "Herkulesie". Tak wygląda dziś
Sorbo zdobył jeszcze rolę Dylana Hunta w głośnym serialu "Andromeda" na początku lat 2000. Później jednak coraz rzadziej pokazywał się na ekranie w tak dużych i popularnych produkcjach. Jak sam twierdzi, powodem mają być jego konserwatywne, chrześcijańskie poglądy.
- Zauważyłem to dosyć szybko, jakieś 10 lat temu. Zacząłem głośniej mówić o moich poglądach i to wystarczyło, żeby we mnie uderzyć. Znam ludzi z pierwszej ligi, aktorów, reżyserów i producentów, którzy otwarcie mówią, że nie chcą pracować z konserwatystami - żalił się na antenie Fox News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serialowy Herkules dziś słynie przede wszystkim z zabierania głosu w sprawach dotyczących polityki czy zdrowia. Nie kryje się z kontrowersyjnymi opiniami m.in. na temat aborcji czy szczepionek przeciw COVID-19, którym radykalnie się sprzeciwia. Otwarcie wspierał też Donalda Trumpa podczas jego kampanii prezydenckich. W wypowiedziach krytykował też "kulturę feministyczną" oraz "mężczyzn o adrogynicznym wyglądzie".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl