Kinga Rusin i inne gwiazdy na zawodach konnych w Sopocie

Kinga Rusin postawiła na mieszankę elegancji i wygody w pastelowych barwach. Miała na sobie oversize'ową marynarkę w lekko sportowym klimacie. Złoty pasek w talii i nonszalancko podwinięte rękawy nadały całości modowego sznytu.

Spodnie z mieniącej tkaniny w połączeniu z cielistymi szpilkami, przełamały sportowy charakter góry. Stylizację gwiazda uzupełniła mini kopertówką na łańcuszku marki Louis Vuitton. Kinga Rusin to prawdziwa trendsetterka. Zobaczcie co wybrała na wieczór.

Impreza przy blasku zachodzącego słońca wymagała specjalnej oprawy. Kinga Rusin wykazała się doskonałym wyczuciem stylu. Wybrała sukienkę maksi w pięknym szmaragdowym kolorze, którą uzupełniła tymi samymi dodatkami, które miała kilka godzin wcześniej. Głęboki dekolt i fuksja na ustach sprawiły, że gwiazda wyglądała naprawdę seksownie.

Kasia Sokołowska tego dnia zabawiła się w warstwowość i paskowy zawrót głowy. W roli głównej kuloty i marynarka w drobne paseczki, ale to biała koszula z efektem "2w1" zrobiła największą furorę. Zawiązane rękawy z przodu sprawiły wrażenie, jakby gwiazda miała wokół pasa jeszcze jedną koszulę. Kropką nad i była czerwona torebka, która świetnie kontrasowała na tle błękitu. Kasia to prawdziwa modowa artystka!

Na uwagę zasługuje również stylizacja Karoliny Ferenstein-Kraśko, która idealnie wpisała się w letni klimat imprezy. Zwiewną sukienkę w kwiatowy print gwiazda zestawiła z militarną marynarką. Do tego dobrała dodatki w cielistym kolorze. Złoty łańcuszek i okucia na torebce współgrały z guzikami z jej kreacji. Sekretem udanej stylizacji był odpowiedni dobór kolorów. Karolina doskonale wiedziała, że zieleń uwielbia towarzystwo beżu, złota i pastelowej czerwieni. Dla nas bomba!

Karolina Ferenstein-Kraśko w tej samej sukience wystąpiła również wieczorem. Zdjęła tylko marynarkę i zmieniła buty na wyższe sandałki z paskami. Kasia Sokołowska zaprezentowała się w zupełnie nowej odsłonie. Zmiksowała trzy wiodące trendy, czyli sukienki o długości maksi, grochy i hiszpański dekolt. Wszystkie trzy panie w doskonałym stylu świętowały Dzień Przyjaciela.

Na imprezie nie zabrakło też Marty Kaczyńskiej, która postawiła na klasyczną beżową sukienkę przed kolano. Swoją stylizację uzupełniła czerwoną torebką na pasku, sandałkami i okularami. W dzień wyglądała bardzo skromnie i zachowawczo za to wieczorem poszła na całość.

Na spacer z córkami brzegiem morza Marta Kaczyńska wybrała dzianinową sukienkę mini, odsłaniającą znaczną część jej opalonych nóg. Jeszcze w tak odważnej stylizacji jej chyba nie widziałyśmy. Jak na matkę dwójki dzieci, figurę ma doskonałą. Trzeba przyznać, że wygląda coraz lepiej.