Blisko ludziKlan Kennedych skrzętnie to ukrywał. Na siostrze JFK przeprowadzono lobotomię

Klan Kennedych skrzętnie to ukrywał. Na siostrze JFK przeprowadzono lobotomię

Rosemary Kennedy (w środku) została okrutnie okaleczona przez własnego ojca
Rosemary Kennedy (w środku) została okrutnie okaleczona przez własnego ojca
Źródło zdjęć: © fot. East News
Marta Kutkowska
22.08.2021 13:49

To historia jak z horroru. Klan Kennedych był znany w USA jeszcze zanim John Fitzgerald został prezydentem. Rodzice wielkiego polityka skrywali wielką tajemnicę. Siostra JFK, Rosemary, była upośledzona, dlatego została poddana okrutnej operacji, która zmieniła ją w warzywo.

Dla takich rodzin jak ta, reputacja i wizerunek są na pierwszym miejscu. Ojciec JFK, Joseph, miał wielkie ambicje polityczne. Okazały się one dla niego ważniejsze niż zdrowie jednej z jego córek. O istnieniu Rosemary świat dowiedział się dopiero za prezydentury Johna. Życie Rosemary od urodzenia było usłane nieszczęściami.

Dziewczynka jak laleczka

Rosemary przyszła na świat w 1918 r., w trakcie szalejącej epidemii hiszpanki. Zaraza uniemożliwiła lekarzowi przybycie na czas na akcję porodową. Asystująca Rose Kennedy pielęgniarka próbowała przytrzymać główkę dziecka tak, by powstrzymać jej przyjście na świat przed pojawieniem się medyka. Doszło do niedotlenienia mózgu, które okazało się dla Rosemary dramatyczne w skutkach.

Dziewczynka rosła jak na drożdżach, jednak rodzice zauważyli, że rozwija się wolniej od swojego rodzeństwa. Nie uczyła się szybko, nie było w niej ducha rywalizacji. Zatrzymała się w rozwoju na etapie czwartoklasistki.

Tymczasem jej ojciec robił coraz większą karierę. W 1938 r., wraz z rodziną, wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie został ambasadorem USA. Rosemary zaczęła pojawiać się na przyjęciach. Budziła duże zainteresowanie ze względu na swoją urodę, miała nawet adoratorów. Problem polegał na tym, że jej mózg i układ nerwowy nie działał jak u zdrowej nastolatki. Dziewczyna cierpiała na huśtawki nastrojów, bywała hałaśliwa i niesubordynowana. W końcu rodzice zadecydowali, że umieszczą ją w angielskiej szkole z internatem.

Problem pojawił się, gdy Kennedy mieli wrócić do USA - tam nie było dla niej odpowiedniego miejsca. Dziewczyna często zmieniała placówki, a opiekunowie zauważyli, że wymyka się w nocy. Zaniepokojony Joseph przestraszył się skandalu - dziewczyna była fizycznie zdrowa i piękna, mogła zajść w ciążę, a to zrujnowałoby reputację klanu.

Szokująca decyzja

W końcu ojciec JFK zdecydował, że dziewczyna zostanie poddana kontrowersyjnej operacji. Lobotomia polega na celowym uszkodzeniu połączeń kory przedczołowej z innymi strukturami mózgowia. Zabieg wykonał w 1941 r. dr Walter Freeman. Prawdopodobnie popełnił błąd i wyciął Rosemary za dużo tkanki mózgowej, co uczyniło z dziewczyny warzywo.

Po lobotomii Rosemary całkowicie zniknęła z życia publicznego. W 1949 r. młoda kobieta zamieszkała wraz z dwoma pielęgniarkami w domku na terenie szkoły dla dzieci specjalnej troski. Jej istnienie było przez rodzinę starannie tuszowane. Dopiero gdy JFK został prezydentem, media zainteresowały się losem dziecka. Rosemary zmarła w 2005 roku.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także